Data: 2010-05-19 08:34:09
Temat: Re: Co to się wyprawia panie ludzie kochane...?!
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 19-maj-10, Qrczak wlazł między psychopatów i wykrakał:
> W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>>
>> Dnia 19-maj-10, Qrczak wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>> W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>>>> Dnia 18-maj-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>> tren R pisze:
>>>>>> Dnia 18-maj-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>>>> tren R pisze:
>>>>>>>> Dnia 18-maj-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>>>>>> tren R pisze:
>>>>>>>>>> Dnia 18-maj-10, Qrczak wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>>>>>>>> Dnia 2010-05-18 22:43, niebożę cbnet wychynęło i cichym
>>>>>>>>>>> głosikiem ryknęło:
>>>>>>>>>>>> Nie wygląda, chyba.
>>>>>>>>>>> Prawdziwy by nie przepraszał.
>>>>>>>>>>> I wielką literą zdań nie zaczynał.
>>>>>>>>>> Chciałem tym podkreślić zmianę kobieto!
>>>>>>>>>> :)
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Sygnaturek tez już nie używam, nie widzi? :)
>>>>>>>>>> A z dużymi literami to był taki kłopot, że początkowo tak mi
>>>>>>>>>> było wygodniej - automatycznie, bez dodatkowego wciskania
>>>>>>>>>> shifta. Ale zacząłem w pewnym momencie zwracać baczną uwagę
>>>>>>>>>> na literówki w swoich postach. Starałem się nie przepuszczać
>>>>>>>>>> żadnej. I potem te litery małe mi się przestały podobać, ale
>>>>>>>>>> przecież trzeba mieć jakiś imidż, kurka wodna. Ale jak
>>>>>>>>>> doszło do tego, że machinalnie pisałem duże i musiałem
>>>>>>>>>> potem ręcznie je zmniejszać, to czułem, że chyba mi odwala :)
>>>>>>>>>> No więc teraz był wspaniały moment, żeby dać sobie z tym spokój.
>>>>>>>>>> I oto jestem!
>>>>>>>>>> Bang Bang! Lucky Luke!
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> :)
>>>>>>>>> Eduś?
>>>>>>>> O dżizas, nie ma co, zrobiłem wspaniały ruch tym wjazdem :)
>>>>>>> Spektakularny ;)
>>>>>>
>>>>>> Strasznie za Wami tęskniłem, a przeglądanie przez google i udawanie,
>>>>>> że się nie jest, jest do dupy. Prawda medea? :D
>>>>>
>>>>> NO! W końcu ktoś się wziął za moje błędy. Serio brakuje mi tu medei.
>>>>> Jakby co to ja jestem pierwsza do petycji o powrót. Zredaguję list i
>>>>> poliżę wirtualny znaczek.
>>>>
>>>> Ale wyobraź sobie moją sytuację. Mówię symboliczne "żegnajcie
>>>> rodacy" i z łzą w oku macham chusteczką. Za kilka dni patrzę - medea
>>>> ucieka. Co ja sobie mogłem pomyśleć? :)
>>>
>>> Ale żeby od razu wracać na tonący okręt? Jakież to skarby z niego chcesz
>>> jeszcze wynieść?
>>
>> Postanowiłem zaczopować otwór i płynąć dalej! Ma ktoś czopki?
>
> Globulka Zet wystarczy?
Glob, ktoś ma zamiary wobec Ciebie.
|