W dniu 2010-10-06 03:26, glob pisze:
>
> Kobieta napisał(a):
>> W dniu 2010-10-06 02:27, glob pisze:
>>> Temat: Co z nami jest nie tak, z perspektywy innych?
>>> Wiadomo��: A wiecie, skopiowa�em sobie tego posta z innego forum, bo
>>> jest bardzo ciekawy, u�ytkowniczka mam nadziej� mi wybaczy, ale
>>> zawiera on pewien problem, dzi�ki kt�remu mo�emy przyjrze� si� nam,
�e
>>> z nami coďż˝ nie tak i czemu z nami tak jest, czyli nie tak?.............
>>> Dzieďż˝ dobry wszystkim,
>>> Postanowi�am tu napisa� gdy� mam odwieczny problem ze znalezieniem
>>> drugiej po��wki.
>>> A �ci�lej, ze znalezieniem drugiej po��wki w Polsce.
>>> Nie wiem co jest grane, ale wydaje mi si� �e w Polsce wog�le nie ma
>>> facet�w w moim typie, plus �eby jeszcze nadawali si� na partnera.
>>> Chodz� po ulicach, po marketach, rozgl�dam si� w tramwajach,
>>> autobusach, parkach, portalach randkowych i ... wielkie nic. Bardzo
>>> nieliczni, w�a�ciwie sporadyczni kt�rymi mog�abym si� zainteresowa�,
>>> reszta zachowuje si�/ wygl�da tak, �e nie mam najmniejszej ochoty z
>>> wi�kszo�ci� z nich nawi�za� kontaktu. My�l� �e to poniek�d
dlatego �e
>>> do�� d�ugi czas mieszka�am na
>>> Wyspach i by�am z Anglikiem. Tam jest naprawd� masa przystojnych,
>>> dobrze ubranych, zadbanych facet�w, potrafi�cych si� zachowywa�
>>> kulturalnie i coďż˝ sobďż˝ reprezentowaďż˝. Nie wiem co robiďż˝, zastanawiam
>>> si� powa�nie nad wyjazdem z powrotem na Wyspy i pr�b� u�o�enia sobie
>>> �ycia tam. Tylko czy warto? W PL jestem juz 5 lat od powrotu, mam 34
>>> lata i nie spotka�am �adnego ineteresuj�cego faceta, kt�ry by mi si�
>>> podobaďż˝:(
>> Ma dziewczyna racj� - w Polsce same dupki jeszcze luzem �a�� - a Ci
>> fajni, normalni - ju� dano zaj�ci.
>> Facet po 30-ce, je�li nie ma zony to znaczy, �e jest WYBRAKOWANY!
>> A kobiety.... c�..... my jeste�my wybredne.
> To straszne, czyli ja nie ma szans, a niektóre mi mówiły, że
> rodzynki , czyli te najsmaczniejsze części ciasta społecznego są
> najdłużej samotne. A może polacy są za dużo męscy i tym samym brakuje
> im szyku, gracji, kultury?
Męscy w sensie: pierdzą, śmierdzą, żłopią piwsko, bekają, są nieogoleni,
noszący gumki "na wszelki wypadek", nieroby, kłamcy i maminsynusie?
Ot... Polski macho!