Co z tą masą?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

11. Data: 2006-12-20 08:53:24

Temat: Re: Co z tą masą?
Od: "Hania " <v...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dominik Jan Domin <d...@p...onet.pl> napisał(a):

> Smierdział sztucznymi dodatkami, smakował chemiczna słodkością i aromatami.
>
> Wiem, ze sa ludzie, którzy sobie chwalą smaki słodzików i uwielbiają,
kiedy
> ciasto smierdzi aromatem na całe mieszkanie - ten mak jest dla nich. Acha -

> nie wiem, czy ma słodziki w skąłdzie - po prostu jest paskudny w zapachu i
> smaku. Zupełnie jak najtańsze perfumy z kiosku Ruchu - która elegancka
> kobieta się takimi zleje?

nie mam elektrycznej maszynki a zagonienie chłopa do mielenia skończyło się
pokazaniem przez wspomnianego kłów, więc obejrzałam sobie w sklepie puszkę
wspomnianego świństwa.

No i jak byk na onym świństwie stało, ze zawiera sztuczny miód, na widok
czego również pokazałam kły ;-)

Od tego czasu chłopina przestał kręcić nosem, że zakupy robię wolno, bo
czytam opis produktów, wyciągam spod spodu pudełka później wyprodukowane (te
z krótkim terminem przydatności sa wypychane do przodu), porównuję zawartość
mięsa w wędlinach i owoców w dżemach (niestety własnoręcznie robiony w tym
roku był już wyszedł).

Mak pakupiony, chłopina pogodził się z wizją kręcenia ;-)))

hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2006-12-20 08:58:54

Temat: Re: Co z tą masą?
Od: "Marta" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hania " <v...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ematm4$jh9$1@inews.gazeta.pl...

> nie mam elektrycznej maszynki a zagonienie chłopa do mielenia skończyło
> się
> pokazaniem przez wspomnianego kłów, więc obejrzałam sobie w sklepie puszkę
> wspomnianego świństwa.

Na razie nie polecam, bo jeszcze nie otwierałam opakowania, ale kupiłam
właśnie mak mielony na sucho - na opakowaniu pisze, że tylko zalać mlekiem i
gotować, bez ponownego mielenia. Mam nadzieję, że to prawda, pomimo że
posiadam elektryczną maszynkę, ale maku akurat mielić nie cierpię.
Co do gotowych mas makowych w puszkach: potwierdzam, są niejadalne.
md

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2006-12-20 09:19:10

Temat: Re: Co z tą masą?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Hania " <v...@g...pl> wrote in message
news:ematm4$jh9$1@inews.gazeta.pl...

> No i jak byk na onym świństwie stało, ze zawiera sztuczny miód, na widok
> czego również pokazałam kły ;-)

Sztuczny miód nie jest taki sztuczny, jak ludzie mniemają - jest naturalny
wyrób - syrop słodowy - stosowany przy produkcji piwa. Biorąc to pod uwagę
jest to najczystszy biologicznie produkt z najlepszego jęczmienia
browarnego. Do kupienia:
http://www.browamator.pl/katalog.php?pwd[6]=%2F16392
9%2F164394&sortuj=&grp=&start=&grupa_p=6&grupa_rek[6
]=&aukcja=&pwd[6]=%2F163929%2F164394%2F183072

> Od tego czasu chłopina przestał kręcić nosem, że zakupy robię wolno, bo
> czytam opis produktów, wyciągam spod spodu pudełka później wyprodukowane
> (te
> z krótkim terminem przydatności sa wypychane do przodu), porównuję
> zawartość
> mięsa w wędlinach i owoców w dżemach (niestety własnoręcznie robiony w tym
> roku był już wyszedł).
>
> Mak pakupiony, chłopina pogodził się z wizją kręcenia ;-)))
>
> hania

Pantoflarz.

łano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2006-12-20 11:30:27

Temat: Re: Co z tą masą?
Od: "Maciej L." <m...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marsjasz napisał(a):
> JerzyN napisał(a):
>> Agmas napisał(a):
>>> Czy mógłby mi ktoś powiedzieć coś na temat masy makowej z
>>> Bakallandu. Czy dobra, czy to gotowy produkt do wyłożenia na ciasto
>>> czy trzeba coś jeszcze z tym robić. Z góry dziękuję za informacje.
>>
>> Kupiłem raz na próbę i wiecej nie kupię, jest zbyt słodka i "chemiczna".
>> pozdr. Jerzy
> podpisuje sie pod "chemiczna" w sensie sztuczna...
> tez raz kupilem i wiecej tego nie uczynie...
> w ogole glupota mnie opanowala ze kupilem przecie jaki to problem dwa
> razy do roku mase makowa stworzyc...

Dodatkowo (procz chemicznego posmaczku) chrzescil piasek i niezbyt
dokladnie zmielone ziarna - nie ma to jak reczne, 3-krotne mielenie i
dodawania bakalii w/g uznania - polecam dodac przesiekane kilka
suszonych (nie wedzonych) sliwek i kilka migdalow.

Pozdrawki

Maciek

--
Redakcja CD-Action / Sukiennice 6 (3 piętro)
50-107 Wrocław / www.cdaction.com.pl
tel. (071) 343-61-67 w. 108, faks (071) 341-99-11