Data: 2005-01-28 16:45:01
Temat: Re: Co z tą "wpadką" ?
Od: "Ewa" <e...@W...TOplusnet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Sławek SWP" wrote:
> Bo się nie znam !
> W telewizorze i gazetach jak zawsze przed wyborami jest ruch w tym
temacie
> i po ostatnich tak mi jakoś w głowie zostało, że antykoncepcja jest
> dozwolona a usuwanie płodu już nie.
> Coś mi też kołacze, że jak kobieta zostanie zgwałcona to ma straszne
> problemy z uzyskaniem dokładnie takiej "antykoncepcji po" jak opisana na
> stronie i w tej reklamie. Chyba był jakiś program TV o takich przypadkach.
> Bardzo proszę o wyjaśnienie co źle zrozumiałem w ciągu ostatnich kilku lat
> ... Albo lepiej gdyby ktoś napisał co można a czego nie można robić w
> granicach prawa z ciążą ...
> Poza tym rozumiem, że mogę zakupić takie tabletki, trzymać na półce i gdy
> będą potrzebne to po prostu użyć - no nie ja tylko żona - bez oglądania
się
> na boki ;-)
tabletka "po"np. Postinor nie usuwa płodu!To nie jest tabletka poronna!Jest
jak najbardziej legalna w Polsce.Z tego co wiem,to kobieta nie powinna mieć
problemu z dostaniem recepty na ten lek,trzeba tylko zgłosić się do
ginekologa i przedstawić sytuację.Proponuję zajrzeć na tę stronę i
przeczytać co jest napisane na ulotce tego leku
http://www.antykoncepcja.com.pl/Postinor.htm
Pozdrawiam
Ewa
|