Data: 2004-07-01 21:27:10
Temat: Re: Co z tym Samsonem ?
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mysle_ze_Tak:
> ... Normalny czlowiek wybiera inny zawod , inna droge. ;)
O! Z tym to moge sie nawet zgodzic. Serio.
Kiedys myslalem o studiach psychologicznych (jakos inne
talenty nie pozwolily...), lecz kiedy zetknalem sie z psychologia
na studiach (mialem 2 semestry kiedys-tam), to odkrylem ze
zdumieniem ze cale szczescie iz nie wybralem takich studiow,
bo tego praktycznie wlasciwie nie da sie studiowac...
Jak dla mnie wiekszosc materialu z jakim wowczas sie zetknalem
(nie wszystko) to jakies wrecz absurdalne, bezsensowne informacje
nie wiadomo czemu/komu majace sluzyc. ;)
Inna sprawa: psychologowie na tej grupie - wiekszosc jaka widzialem
to ludzie ktorzy wypisuja takie rzeczy ze ~niedobrze mi sie robi.
A jesli chodzi o AS - dzieki pewnej audycji radiowej w III-ce zetknalem
sie z nim po raz 1-szy dawno temu (to byla jakas audycja dosc
pozno w nocy, dzwonili rozni ludzie, cos opowiadali, a pozniej byly
komentarze). Pamietam jak kiedys uniosl sie bardzo kiedy mowil
cos w stylu "nikt nie ma prawa oceniac innych i nic nie upowaznia
innych do takiej oceny kogokolwiek" - to byla bardzo emocjonalna
wypowiedz po ktorej stracilem zainteresowanie ta audycja.
--
Czarek
|