Data: 2001-12-17 21:08:50
Temat: Re: Co z ustami
Od: "Elizabeth" <w...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Kasia Orzeł <k...@r...net.eu.org> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9vlbje$g8r$...@n...onet.pl...
> Smaruj sobie miodkiem a po jakiejs chwili pozlizuj mniam mniam
> Pozdrawiam Kasia
>
>
Ja proponuję zastosować aloes. Kwiatek, który może rośnie na Twoim
parapecie. Urwij liść, umyj, rozłup go na pół - wzdłuż (palcami nie
metalowym nożem lub nożyczkami), a potem tym miąższem przyłóż go sobie do
ust. Wytrzymaj ile możesz, jak najdłużej. Przykładaj kilkakrotnie, nie
zrażaj się jeżeli będzie Cię szczypać. To ma szczypać, a Ty masz wytrzymać.
Aloes znakomicie leczy wszelkie rany, nie można go jedynie stosować przy
nowotworach, gdyż ma właściwości pobudzające do regeneracji, przyspiesza też
wzrost tkanki nowotworowej. Pozdrawiam!
Elizabeth
|