Data: 2007-03-12 17:50:46
Temat: Re: Co zrobic aby wrocila...
Od: "Magdalena" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 12 Mar, 17:23, "Artur" <m...@b...eu> wrote:
> Witam.
>
> Jestesmy z zona w separacji - to juz ponad 2 miechy.
> Krotko mowiac szarpanina. Kontaktujemy sie glownie przez SMS.
> Cala decyzja byla jej i spowodowana gleboka depresja a przynajmniej
> tyle moge tu wywnioskowac. Widze ze zona wacha sie i nie chce ostatecznie
> pogadac ani tez nie powie mi wprost o co jej chodzi.
> Nie wiem czy ma faceta ale tego nie mam jak sprawdzic.
> Doradzcie co zrobic zeby uleczyc ten zwiazek i wrocic do siebie.
> Zona trzyma jeszcze swe rzeczy u mnie wiec raczej nie chce odejsc.
> Dostalem ostatnio doslownie cholernie dobrze platna prace
> co zrobilo na zonce pozytywne wrazenie, lecz nistety nie wraca.
> Musze uzyc jakiegos podstepnego chwytu zeby otwarla oczy i powrocila.
> Moge poczekac jeszcze troche ale to zaczyna byc juz chore.
> Ona nie odpowie mi na zadne pytanie i ja tez nie chce uslyszec
> od niej ze ostatecznie odchodzi. Ja nie chce na razie ostatecznej rozmowy
> ale jakiegos psychologicznego chwytu na nia by bardziej zatesknila za domem.
> Co by tu pomoglo?
> Dzieki
>
> Artur
Moim zdaniem Twoja żona jest chora, ma głęboką depresję, a Ty chcesz
używać podstępnych chwytów...
Daj jej wyzdrowieć, albo jej w tym pomóż. Nie wymagaj od niej
ostatecznych decyzji, podczas gdy ona jest w takim ciężkim stanie. Daj
jej dojść do siebie. Daj jej ciepło i wsparcie, którego teraz zapewne
potrzebuje. I niczego teraz nie wymagaj. Kobieta jest prawdopodobnie
poważnie chora. Zrozum to w końcu i zaakceptuj, jeśli ją kochasz.
Pozdrawiam,
Magda
|