| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-03-12 16:23:45
Temat: Co zrobic aby wrocila...Witam.
Jestesmy z zona w separacji - to juz ponad 2 miechy.
Krotko mowiac szarpanina. Kontaktujemy sie glownie przez SMS.
Cala decyzja byla jej i spowodowana gleboka depresja a przynajmniej
tyle moge tu wywnioskowac. Widze ze zona wacha sie i nie chce ostatecznie
pogadac ani tez nie powie mi wprost o co jej chodzi.
Nie wiem czy ma faceta ale tego nie mam jak sprawdzic.
Doradzcie co zrobic zeby uleczyc ten zwiazek i wrocic do siebie.
Zona trzyma jeszcze swe rzeczy u mnie wiec raczej nie chce odejsc.
Dostalem ostatnio doslownie cholernie dobrze platna prace
co zrobilo na zonce pozytywne wrazenie, lecz nistety nie wraca.
Musze uzyc jakiegos podstepnego chwytu zeby otwarla oczy i powrocila.
Moge poczekac jeszcze troche ale to zaczyna byc juz chore.
Ona nie odpowie mi na zadne pytanie i ja tez nie chce uslyszec
od niej ze ostatecznie odchodzi. Ja nie chce na razie ostatecznej rozmowy
ale jakiegos psychologicznego chwytu na nia by bardziej zatesknila za domem.
Co by tu pomoglo?
Dzieki
Artur
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-03-12 17:34:05
Temat: Re: Co zrobic aby wrocila...Moze zonka nie widzi sensu w byciu z toba, moze nie czuje ze ma w tobie
podpore jakiej potrzebuje (napisales ze ma/miala depresje), moze to wszytsko
bez sensu, moze po prostu zostaw...
--
"Crazy people don't think they're going crazy, they think they're getting
saner."
"Artur" <m...@b...eu> wrote in message news:et3ra7$77t$1@news.onet.pl...
> Witam.
>
> Jestesmy z zona w separacji - to juz ponad 2 miechy.
> Krotko mowiac szarpanina. Kontaktujemy sie glownie przez SMS.
> Cala decyzja byla jej i spowodowana gleboka depresja a przynajmniej
> tyle moge tu wywnioskowac. Widze ze zona wacha sie i nie chce ostatecznie
> pogadac ani tez nie powie mi wprost o co jej chodzi.
> Nie wiem czy ma faceta ale tego nie mam jak sprawdzic.
> Doradzcie co zrobic zeby uleczyc ten zwiazek i wrocic do siebie.
> Zona trzyma jeszcze swe rzeczy u mnie wiec raczej nie chce odejsc.
> Dostalem ostatnio doslownie cholernie dobrze platna prace
> co zrobilo na zonce pozytywne wrazenie, lecz nistety nie wraca.
> Musze uzyc jakiegos podstepnego chwytu zeby otwarla oczy i powrocila.
> Moge poczekac jeszcze troche ale to zaczyna byc juz chore.
> Ona nie odpowie mi na zadne pytanie i ja tez nie chce uslyszec
> od niej ze ostatecznie odchodzi. Ja nie chce na razie ostatecznej rozmowy
> ale jakiegos psychologicznego chwytu na nia by bardziej zatesknila za
> domem.
> Co by tu pomoglo?
> Dzieki
>
> Artur
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-03-12 17:50:46
Temat: Re: Co zrobic aby wrocila...On 12 Mar, 17:23, "Artur" <m...@b...eu> wrote:
> Witam.
>
> Jestesmy z zona w separacji - to juz ponad 2 miechy.
> Krotko mowiac szarpanina. Kontaktujemy sie glownie przez SMS.
> Cala decyzja byla jej i spowodowana gleboka depresja a przynajmniej
> tyle moge tu wywnioskowac. Widze ze zona wacha sie i nie chce ostatecznie
> pogadac ani tez nie powie mi wprost o co jej chodzi.
> Nie wiem czy ma faceta ale tego nie mam jak sprawdzic.
> Doradzcie co zrobic zeby uleczyc ten zwiazek i wrocic do siebie.
> Zona trzyma jeszcze swe rzeczy u mnie wiec raczej nie chce odejsc.
> Dostalem ostatnio doslownie cholernie dobrze platna prace
> co zrobilo na zonce pozytywne wrazenie, lecz nistety nie wraca.
> Musze uzyc jakiegos podstepnego chwytu zeby otwarla oczy i powrocila.
> Moge poczekac jeszcze troche ale to zaczyna byc juz chore.
> Ona nie odpowie mi na zadne pytanie i ja tez nie chce uslyszec
> od niej ze ostatecznie odchodzi. Ja nie chce na razie ostatecznej rozmowy
> ale jakiegos psychologicznego chwytu na nia by bardziej zatesknila za domem.
> Co by tu pomoglo?
> Dzieki
>
> Artur
Moim zdaniem Twoja żona jest chora, ma głęboką depresję, a Ty chcesz
używać podstępnych chwytów...
Daj jej wyzdrowieć, albo jej w tym pomóż. Nie wymagaj od niej
ostatecznych decyzji, podczas gdy ona jest w takim ciężkim stanie. Daj
jej dojść do siebie. Daj jej ciepło i wsparcie, którego teraz zapewne
potrzebuje. I niczego teraz nie wymagaj. Kobieta jest prawdopodobnie
poważnie chora. Zrozum to w końcu i zaakceptuj, jeśli ją kochasz.
Pozdrawiam,
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-03-12 17:52:35
Temat: Re: Co zrobic aby wrocila...On 12 Mar, 17:23, "Artur" <m...@b...eu> wrote:
(...)
Myślę Stary, że sprawa jest przegrana. Czas chyba powiedzie sobie
prawdę. To koniec.
Nick
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-03-12 18:12:33
Temat: Re: Co zrobic aby wrocila...
"Nick" <n...@o...pl> wrote in message
news:1173721955.078301.319790@h3g2000cwc.googlegroup
s.com...
>Myślę Stary, że sprawa jest przegrana. Czas chyba powiedzie sobie
>prawdę. To koniec.
Przynajmniej jeden szczery post, chociaz poprzedni ci nie wyszedl.
Prawde trzeba mowic, od razu i prosto w oczy, inaczej czlowiek staje sie
taka nieudaczna pizda jak Magdalena.
--
Bluzgacz
GG:5015
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://zjezdzalnia.wordpress.com -
"blog" fanow zjezdzania na recznym
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-03-12 18:22:43
Temat: Re: Co zrobic aby wrocila...Nick<n...@o...pl>
news:1173721955.078301.319790@h3g2000cwc.googlegroup
s.com
[...]
> Nick
Bezimienny/Bezimienna? :)
PN
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-03-12 18:36:03
Temat: Re: Co zrobic aby wrocila...On 12 Mar, 19:12, "Bluzgacz" <b...@w...pl> wrote:
> "Nick" <n...@o...pl> wrote in message
>
> news:1173721955.078301.319790@h3g2000cwc.googlegroup
s.com...
>
> >Myślę Stary, że sprawa jest przegrana. Czas chyba powiedzie sobie
> >prawdę. To koniec.
>
> Przynajmniej jeden szczery post, chociaz poprzedni ci nie wyszedl.
> Prawde trzeba mowic, od razu i prosto w oczy, inaczej czlowiek staje sie
> taka nieudaczna pizda jak Magdalena.
Nie podlizuj się.
A swoją drogą trochę poczytałem i Magdalena pisze bardzo sensownie.
W przeciwieństwie do ciebie. To ty jesteś jak to określiłeś
"nieudaczną pizdą".
Nie potrafisz wypowiedziec się w normalny sposób.
Nick
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-03-12 18:42:25
Temat: Re: Co zrobic aby wrocila...
"Nick" <n...@o...pl> wrote in message
news:1173724563.135249.158800@n33g2000cwc.googlegrou
ps.com...
>Nie podlizuj się.
Ladnie pojebalo
>A swoją drogą trochę poczytałem i Magdalena pisze bardzo sensownie.
>W przeciwieństwie do ciebie.
Wylizesz jej kapsko?
To ty jesteś jak to określiłeś
>"nieudaczną pizdą".
To prawda, nie bede polemizowal.
Dodaj jeszcze, ze mam malego.
>Nie potrafisz wypowiedziec się w normalny sposób.
Tutaj tez nie moge zaprzeczyc.
--
Bluzgacz
GG:5015
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://zjezdzalnia.wordpress.com -
"blog" fanow zjezdzania na recznym
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-03-12 18:49:44
Temat: Re: Co zrobic aby wrocila...Użytkownik "Bluzgacz" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:45f59f4e$1_1@x-privat.org...
>>A swoją drogą trochę poczytałem i Magdalena pisze bardzo sensownie.
>>W przeciwieństwie do ciebie.
>
> Wylizesz jej kapsko?
zazdrościsz?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-03-12 18:50:20
Temat: Re: Co zrobic aby wrocila...On 12 Mar, 19:42, "Bluzgacz" <b...@w...pl> wrote:
> "Nick" <n...@o...pl> wrote in message
>
> news:1173724563.135249.158800@n33g2000cwc.googlegrou
ps.com...
>
> >Nie podlizuj się.
>
> Ladnie pojebalo
>
> >A swoją drogą trochę poczytałem i Magdalena pisze bardzo sensownie.
> >W przeciwieństwie do ciebie.
>
> Wylizesz jej kapsko?
>
> To ty jesteś jak to określiłeś
>
> >"nieudaczną pizdą".
>
> To prawda, nie bede polemizowal.
> Dodaj jeszcze, ze mam malego.
>
> >Nie potrafisz wypowiedziec się w normalny sposób.
>
> Tutaj tez nie moge zaprzeczyc.
Uwielbiam Cię czytać.
Bawi mnie twoja "lekkość pióra".
Napisz jeszcze coś równie wesołego.
Nick
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |