Data: 2003-11-24 20:00:50
Temat: Re: Co zrobić - mąż odchodzi...
Od: "Xena" <t...@l...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Osobnik znany jako Ania K. mieszkający pod adresem
<ania-kwiecien(wywalto)@o2.pl> w poście
bpsubq$hra$...@n...news.tpi.pl napisał w ten deseń:
> Użytkownik "Starlight" <b...@b...com> napisał w wiadomości
> news:0300.00000d09.3fc129a2@newsgate.onet.pl...
>> Chyba go jednak kochasz albo boisz się samotności.Jesli opcja 1 nie
>> wiem co poradzić.Jeśli opcja 2 nie bój sie samotności.Dasz sobie
>> radę...Ale tak wogóle nie zatrzymuj go..to nie ma zadnego sensu
>>
>>
>
> Chyba przyzwoitość nakazywałaby, żebyś najpierw załatwił swoje
> problemy podobnej treści, a dopiero potem wypowiadał się w podobnej
> kwestii.
A dlaczegóżto? Właśnie z powodu przezywanie czegoś podobnego, dokładnie
wie jak to wygląda z tej drugiej strony i może sie wypowiadać chyba
najbardziej w temacie.
pozdr
Xena
|