Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Co zrobic zeby nie pic kawy
Date: Tue, 06 Jan 2004 22:29:38 +0100
Organization: zzz
Lines: 41
Message-ID: <btf9d0$r6i$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <2...@n...onet.pl>
<bt9cup$7hf$1@atlantis.news.tpi.pl> <bt9ple$e2i$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pz17.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1073424614 27858 217.99.9.17 (6 Jan 2004 21:30:14 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 6 Jan 2004 21:30:14 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:248336
Ukryj nagłówki
Wojciech Włodarczyk; <bt9ple$e2i$1@atlantis.news.tpi.pl> :
> Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
>
> > Ogólnie - zdiagnozuj co jest Twoim faktycznym uzależnieniem [na
> > marginesie - 3 kawy to pikuś, szczególnie dla osoby "uzależnionej"]
> (...)
> > - uzależnienie od smaku [znów problem tożsamości - próba nadania wymiaru
> > własnym doznaniom/osobie poprzez działania wywołujące doznania leżące
> > poza strefą neutralną]
>
> Sądząc po opisie zainteresowanego przypuszczam, że ten punkt byłby
> najtrafniejszy
>
> Teraz tylko pytanie - jak już rzecz jest zdiagnozowana to co dalej ?
Problem "doświadczania" rzeczywistości przez człowieka dotyczy
wiekszości osób - dopóki nie pojawiają się dodatkowe symptomy
"załamania" [takie jak opisane w poście źródłowym i automatycznie
skojarzone z kawą], dopóty na zasadzie powszedniości takich zachowań nie
należy zwracać na nie uwagi [drugą stroną medalu dla człowieka jest
deprywacja sensoryczna i negatywne efekty z niej wynikające]. Autor
postu źródłowego powinien najpierw zdiagnozować czy faktycznie problemy
z samopoczuciem, które są meritum postu, wynikają z picia kawy - ja bym
walnął sobie dwie-trzy filiżanki kawy na raz i sprawdził, czy występują
objawy zatrucia [osobnicza tolerancja na substancję - akurat w moim
przypadku nawet by mi serce nie zaczęło bardziej tłuc ;) - ale jak się
pojawią to położyć się w przewiewnym i chłodnym miejscu ;)] - ale
osobie, która nie jest mną polecem próbę z użyciem kawy bezkofeinowej -
jeżeli problemy z samopoczuciem nie znikną to pozostaje wizyta u lekarza
lub psychologa lub psychiatry [dwóch ostatnich przytaczam z racji tematu
grupy, a nie podłoża problemów]. Na pewno jeżeli kawa nie wpływa na
samopoczucie zainteresowanego, może on przestać zajmować się tym
tematem, lub wykorzystać go [temat] jako placebo - ale przy problemach
psychologicznych i jako tako rozwiniętym intelekcie taka zabawa udaje
się na krótką metę. ;)
Flyer - nie lekarz, nie psycholog
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)
|