Data: 2011-03-24 21:05:06
Temat: Re: Codzienne jedzenie jajek przez 16-latka
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" 1d1uckxzjqeye$.1wft2kujszgto$....@4...net
> Kupuję 30 wiejskich jajek (zniesionych przez kury wiejskie, gospodarskie)
> tygodniowo dla 2 osób, w każdy czwartek. Jemy masło i smalec oraz nieco
> oleju i sporo oliwy (nie jemy ABSOLUTNIE margaryny), jemy mięso, warzywa,
> jak najmniej konserwowanej chemicznie żywności; nie mamy nadwagi (te moje 2
> kg po każdej zimie to pryszcz), mamy po 50 lat, jesteśmy zdrowi.
Za komuny bilo się potajemnie świnię lub cielaka i zabierało ćwiartkę. :)
Chowało się to w zamrażarkę (wersja burżujska) lub kładło zimą na balkonie
(wersja plebsowa) i o konserwantach nikt nie myślał. :) (pewnie były tylko
dla burżuazji -- jak nawozy sztuczne i zamrażarki)
A teraz staram się, aby jeść jedzenie, nie trutki na pleśnie i bakterie. :)
(bo konserwanty to właśnie trutki)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
Postscriptum: Co latem zrobić z mięsem? Latem można (i trzeba) jeść
owoce -- głównie jabłka. :) No i zawsze jajka kurze...
Chleb, masło (aby oczy widziały -- jest ponoć tam jakaś witamina)
nie margaryny... Sery białe i żółte, mleko, kefiry (nie tylko dla
pijaków) oraz jogurty (teraz trudno odróżnić kefir od jogurtu) i pieczywo...
Życzę zdrówka. :)
|