Data: 2007-04-06 05:51:45
Temat: Re: Cooler dzwon do prokuratury!!!
Od: "jangr" <j...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jeff" <j...@a...pl> napisał w wiadomości
news:03e8.000000f3.4615248c@newsgate.onet.pl...
> Jangr napisal:
>> Nie odpowiedziałeś, czy nie jesteś przypadkiem etatowym
>> pracownikiem Jeleniogórskiej Firmy Farmaceutycznej (JeFF).
>> Możesz odpowiedzieć?
> Nie, nie jestem. A ty pracownikiem jakiej firmy jestes, skoro robisz to co
> robisz w polskiej sieci internetowej od kilku lat ?
Nie, nie jestem żadnej.
> Wytlumacz wiec jakos logicznie ten twoj brak obiektywizmu i bezkrytyczne
> popieranie tych, co ewidentnie oklamuja ludzi oraz organizuja na nich
> grupowe nagonki.
Nikogo nie popieram.
> Ja rozumiem, ze mozna w cos wirzec i cos propagowac, bo sie np. nie ma
> dostatecznej wiedzy na jakis temat i mozna sie mylic.
Każdy może się mylic. Ty też.
> Ale jesli juz jest tyle dowodow na to, ze idea optymalna to glupota oparta
> na
> klamstwie i plagiacie oraz paranoicznych wymyslach ideologiczych
> nieuczciwego
> bylego wojskowego dietetyka, to dlaczego nadal sie ta idee propaguje?
Nie do mnie to pytanie, dlaczego się propaguje. Ale między kłamstwem
a plagiatem w tym przypadku nie ma związku. Jeśli to jest plagiat,
to za nieprawdziwą teorię obwiniaj tego, od którego Kwaśniewski
dietę splagiatował. Ale jakoś nic nie słyszałem, żebyś czepiał się kogoś
innego. Czy ten 'pierwowzór' też kłamał i oszukiwał ludzi?
> No i odpowiedz mi na pytanie podstawowe, skoro ciebie problemy innych nie
> intersuja, to dlaczego chcesz, zeby twoje problemy z ustaleniem
> prawidlowej
> dliety dla ciebie, interesowaly tych innych i zadajesz rozne osobiste
> pytania
> dotyczace twojej diety na publicznej grupie dyskusyjnej?
Ja to napisałem specjalnie DLA CIEBIE, żebyś mi nie zarzucił, że
propaguję tu dietę, która jest niebezpieczna i zabija. To było celowo
napisane, żebyś się nie miał do czego przyczepić, Ale jednak
się przyczepiłeś.
> Na co liczysz? Ze jednak jeszcze troche uczciwych, naiwnych idiotow
> pozostalo na swiecie i ci pomoga?
Co ty z tą pomocą? To nie jest żadna pomoc, ale wymiana doświadczeń.
Jeszcze raz piszę: "dieta do użytku własnego". Nie chcę uchodzić
w niczyich oczach za nawiedzonego propagatora czegokolwiek.
To jest tylko dyskusja. Wymiana doświadczeń.
Coś ciężko ci to pojąć.
|