Nowa książka o diecie optymalnej

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 182

111. Data: 2004-06-18 11:48:11

Temat: Re: Nowa książka o diecie optymalnej
Od: "Jurek" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> No jak to? Przecież Leszek właśnie rozdzialił świat na "cywilizowany" i
> "optymalnych". Wiesz, skoro sami robicie

ktos tu niedawno "zjechal mnie" za uogolnienia.
Chyba ze jednak uogolniasz?

>taki rozdział, to my

2 os. l mng fiou! fiou!

> nie
> będziemy polemizować, aprobujemy w zachwycie. ;]

nie ma zakazu!

> Pozdrawiam,
> Karola
>

Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

112. Data: 2004-06-18 11:55:49

Temat: Re: Nowa książka o diecie optymalnej
Od: "Jurek" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > a coz cie tak zachwyca?
>
> To co Leszek napisał. Zachwyca mnie po prostu i przyprawia o
pochichotywanie
> . :)

smiech to zdrowie!

> >Czy moze to ze optymalni zdrowieja na przekor
> > oficjalnej medycynie?
>
> Jakie na przekór?

a taki (na przyklad), ze wiele moich chorob bylo okreslanych jako takich z
ktorymi trzeba nuczyc sie zyc do konca(definitywnego). A po zmianie diety,
one (te choroby) wziely i zniknely. No wiec to bylo w zgodzie czy na
przekor?

>Ja tam żadnej przekory nie widzę - jak ktoś się obżerał
> jabłkami na kilogramy i miodem na słoiki + słodycze, + cholera wie co
> jeszcze to pewnie że mu się poprawi jak przestanie _bez_ względu_ na _
> dietę_na którą_ sobie _ przejdzie_.

nie czytalas co pisalem, a na pewno czytalas (i to duzo) co o mnie pisano.
Twoj wybor.

> Oficjalna medycyna błaga, żeby się nie obżerać w ogóle, i w szczególności
> cukrem i pokarmami wysokoprzetworzonymi, żeby nie palić, nie alkoholizować
> się nadmiernie, nie zażywać narkotyków, żeby ruszyć tyłek z przed
> telewizora, żeby się nie stresować tylko żyć pogodnie i z celem.
> A jak się to wszystko jednym uchem wpuszcza, drugim wypuszcza a potem na
> nowo odkrywa Amerykę - to się i w cuda zaczyna wierzyć.
> Tyle, że to żadne cuda, było słuchać co lekarz mówił. :->

amen!

> Sowa
>

Jurek

ps: obrabianie kogos, a analizowanie (nawet bardzo krytyczne) to nie to
samo. Ale to juz na tyle

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

113. Data: 2004-06-18 12:20:10

Temat: Re: Nowa książka o diecie optymalnej
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jurek" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:caul8m$a9c$1@news.onet.pl...

> nie czytalas co pisalem, a na pewno czytalas (i to duzo) co o mnie pisano.
> Twoj wybór.

Czytałam i pamiętam, że to Ty pisałeś o tych zastraszających ilościach miodu
jakie zjadałeś bo niby zdrowy.
Nie wmówisz mi, że tego nie pisałeś - sprawdzę w googlach i wywlekę na
światło dzienne.

> amen!
Amen. :-)

> ps: obrabianie kogos, a analizowanie (nawet bardzo krytyczne) to nie to
> samo. Ale to juz na tyle

nie wiem o co Ci chodzi. Uogólniam znane sobie fakty, z życia znanych
mniej lub bardziej sobie osób i to co szczególnie mi się rzuca w oczy, to
kompletne nie trzymanie się tego co lekarz mówi, tylko gęganie, że leki nie
pomagają. :->

Sowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

114. Data: 2004-06-18 12:25:45

Temat: Re: Nowa książka o diecie optymalnej
Od: Karolina Matuszewska <g...@s...am.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jurek wrote:

>>No jak to? Przecież Leszek właśnie rozdzialił świat na "cywilizowany" i
>>"optymalnych". Wiesz, skoro sami robicie
> ktos tu niedawno "zjechal mnie" za uogolnienia.
> Chyba ze jednak uogolniasz?

A czy ja napisałam, że nigdy nie uogólniam? Ja jedynie jeśli powiem, że
"Kowalscy to świnie" to mam potem odwagę przyznać, że to powiedziałam.
Nie kręcę, że na końcu było ";))))))" co ma niby tłumaczyć, że to taki
żart, ani nie wmawiam, że kontekst nie ten. Jeśli uważasz, że
wegetarianie "mają coś z głową" to Twoja sprawa, chodzi raczej o otwarte
przyznanie się do takich przekonań i nie wmawianie innym, że źle
przeczytali albo coś.

>>taki rozdział, to my
> 2 os. l mng fiou! fiou!

Sowa i ja podobnie zachichotałyśmy nad wypowiedzią Leszka. "My", czyli
druga osoba liczby mnogiej. Widzisz tu jakiś problem gramatyczny?

>>nie
>>będziemy polemizować, aprobujemy w zachwycie. ;]
> nie ma zakazu!

To dobrze, mówią, że śmiech to zdrowie. =]

Pozdrawiam,
Karola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

115. Data: 2004-06-18 12:41:00

Temat: Re: Cooler !!! to dla ciebie:)
Od: "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jurek" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cauhos$a1l$1@news.onet.pl...
>
> > --
> > Mnie chodzilo o inny aspekt. Mianowicie taki, ze DO jest propagowane
przez
> osobe, ktora odzywia sie wysokoweglowodanowo, bo to widac na zdjeciu.
>
>
> brawo Cooler!
> czy to sie pojawi w nowej biochemii (dodam rewolucyjnej!) przygotowywanej
> we Wroclawiu?
>
> Jurek

Ty to Jurek musisz być już bardzo zmęczony po całym tygodniu aktywności na
grupie.te godziny wyczekiwania na nowe posty muszą być bardzo wyczerpujące.
przez zmęczenie piszesz coraz miej wyraźnie coraz mniej zrozumiale .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

116. Data: 2004-06-18 13:48:41

Temat: Re: Nowa książka o diecie optymalnej
Od: "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sowa" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:caumlp$cqr$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Jurek" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:caul8m$a9c$1@news.onet.pl...
>
> > nie czytalas co pisalem, a na pewno czytalas (i to duzo) co o mnie
pisano.
> > Twoj wybór.
>
> Czytałam i pamiętam, że to Ty pisałeś o tych zastraszających ilościach
miodu
> jakie zjadałeś bo niby zdrowy.
> Nie wmówisz mi, że tego nie pisałeś - sprawdzę w googlach i wywlekę na
> światło dzienne.

napisał napisał i jak zauważył Adam to nawet nie był pewien czy jest to miod
prawdziwy czy sztuczny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

117. Data: 2004-06-18 13:53:55

Temat: Re: Nowa książka o diecie optymalnej
Od: "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Sowa i ja podobnie zachichotałyśmy nad wypowiedzią Leszka. "My", czyli
> druga osoba liczby mnogiej. Widzisz tu jakiś problem gramatyczny?

nie byłyście same :) ja także oplułem nowiutki 19" LCD.żeby mi tylko martwe
piksele nie wyskoczyły gdyż nie jestem na diecie optymalnej i skład mojej
śliny nie jest optymalny, a producent może mi nie uwzględnić reklamacji ze
względu na dietę

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

118. Data: 2004-06-18 14:04:39

Temat: Re: Nowa książka o diecie optymalnej
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sowa" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:caujpd$qcs$1@inews.gazeta.pl...

> Oficjalna medycyna błaga, żeby się nie obżerać w ogóle, i w szczególności
> cukrem i pokarmami wysokoprzetworzonymi, żeby nie palić, nie alkoholizować
> się nadmiernie, nie zażywać narkotyków, żeby ruszyć tyłek z przed
> telewizora, żeby się nie stresować tylko żyć pogodnie i z celem.

Żeby się nie stresować? A to dobre! :>
Umiesz sobie wmówić, że masz pogodny nastrój, gdy jesteś wściekła?
Taka sama głupia rada jak: "weź się w garść"... ;)

Wiesz? W Indiach Hindusi znaleźli na stresy sposób, pozakładali Kluby
Śmiechu, w których guru uczą swych uczniów śmiechu i grupowo na
komendę wszyscy rechoczą... :)
Nawet nie mówią sobie nic śmiesznego, wystarczy, że patrzą wzajemnie na
siebie i zawzięcie ćwiczą rechot... :)
I faktycznie - jak się tak wszyscy ze wszystkich śmieją - to i samoocena im
wzrasta i stres zanika, na czas jakiś... taaa... sugestia to potęga... ;>
A swoją drogą - DLACZEGO akurat wśród Hindusów (w domyśle wegetarian)
potrzebne były takie kluby? Skąd u nich stresy? Przecież tak zdrowo się
odżywiają... (?)

> A jak się to wszystko jednym uchem wpuszcza, drugim wypuszcza a potem na
> nowo odkrywa Amerykę - to się i w cuda zaczyna wierzyć.
> Tyle, że to żadne cuda, było słuchać co lekarz mówił. :->

Powiedz to tym wszystkim grupowiczom, którzy tu szukają sposobu na
swoje grube problemy MIMO dotychczasowego stosowania twoich i medycznych
odkrywczych rad.
Ja kiedyś bardzo serio traktowałam te medyczne mądrości i przekonałam się
na samej sobie, że jednak - to nie tak.
I żeby nie wiem ile wydano kasy z publicznych pieniędzy na propagandę
we wszystkich możliwych mediach tzw. zdrowego żywienia i żeby nie wiem jak
ludzie się starali je stosować - to nie ustanie szybki postęp szerzenia się
wielu chorób, a zwłaszcza otyłości, cukrzycy, bulimii, anoreksji, nerwicy,
bezpłodności itp. i nadal będzie zbierał swoje żniwo.
Tragiczny obraz przedstawiają chociażby już same tytuły bardzo wielu
forum i wątków, wystarczy poczytać
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=22

Straszenie tłuszczem i cholesterolem - to największy błąd współczesnej
medycyny. Taka jest prawda.

Krystyna

P.S.
A teraz poczytam wszystkich stałych krzykaczy w odpowiedzi na mój post.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

119. Data: 2004-06-18 14:28:13

Temat: Re: Nowa książka o diecie optymalnej
Od: "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl>
napisał w wiadomości news:causqi$ojt$1@news.onet.pl...
>
> A teraz poczytam wszystkich stałych krzykaczy w odpowiedzi na mój post.
>

z jakiego powodu byłaś na rencie ?czy oby na pewno zostałaś w pełni
wyleczona ze swojej choroby. jak to się dzieje ,ze uznano ciebie za zdrową a
jednocześnie nie możesz wykonywać zawodu pielęgniarki.
czy regularne napady histerii to jedyna pozostałość po twojej chorobie??

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

120. Data: 2004-06-18 14:34:34

Temat: Re: Nowa książka o diecie optymalnej
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl>
> napisał w wiadomości news:causqi$ojt$1@news.onet.pl...
> >
>> A teraz poczytam wszystkich stałych krzykaczy w odpowiedzi na mój post.

Acha, wiec teraz kazdy, kto odwazy sie odpowiedziec, bedzie stalym
krzykaczem? Dobre. Niemniej odwaze sie i wytkne Ci jedna rzecz:

"akurat wśród Hindusów (w domyśle wegetarian)"

To oczywiscie bzdura na resorach, moze 25 procent populacji Hindusow stosuje
wegetarianizm. Na sile szukasz sposobu, by dokopac wegetarianom.

--
Potrawy mięsne, a zwłaszcza podrobowe są najwartościowszym pożywieniem. Ustępują im
tylko żółtka jajek.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry