« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2009-06-28 20:18:30
Temat: Re: Coś dla XL (i Panslavisty)...
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <e...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:h28avt$v83$2@news.onet.pl...
> niedziela, 28 czerwca 2009 19:30. carbon entity 'Panslavista'
> <p...@w...pl> contaminated pl.sci.psychologia with the following
> letter:
>
>> Hm. Hołota na śmietnik.
>> Do Dworu bezinteresownych.
>> Na Rynek uczciwych.
>> Święci do świątyni.
>> Panslavista ponad To.
>> Arya = Pan.
>
> Strasznie konfucjańskie. Lao Tzu by tylko ziewnął na to dictum i wrócił
> medytować w zarośla.
Co?! Cyżbyś nie lubił Konfucjusza? Dla mnie to geniusz- praktyk i teoretyk
praw rządzących społeczeństwem, polityką w szczególności.
"Naprawa państwa musi być rozpoczęta od naprawy pojęć. Bo jeśli słowa nie
będą znaczyć tego, co znaczą- wtedy nie zostanie wykonane to, co ma być
wykonane". To tak z pamięci...dla mnie genialne.
pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2009-06-28 20:21:41
Temat: Re: Coś dla XL (i Panslavisty)...Chiron pisze:
> "Naprawa państwa musi być rozpoczęta od naprawy pojęć. Bo jeśli słowa
> nie będą znaczyć tego, co znaczą- wtedy nie zostanie wykonane to, co ma
> być wykonane". To tak z pamięci...dla mnie genialne.
piękne.
wypadałoby zacząć od "demokracji".
system, w którym o wszystkim praktycznie decyduje wybrana grupa osób, to
w rzeczywistości arystokracja.
--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
""Rozmawiają dwie świnie w chlewie. Jedna mówi do drugiej: - A ty wiesz,
ze hodują nas, żeby zarżnąć i zjeść? Na co ta druga: - Już nie mogę! Ty
znowu z tymi teoriami spiskowymi!"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2009-06-28 20:55:39
Temat: Re: Coś dla XL (i Panslavisty)...
Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:h28jcp$r0p$2@news.onet.pl...
> Chiron pisze:
>
>> "Naprawa państwa musi być rozpoczęta od naprawy pojęć. Bo jeśli słowa nie
>> będą znaczyć tego, co znaczą- wtedy nie zostanie wykonane to, co ma być
>> wykonane". To tak z pamięci...dla mnie genialne.
>
> piękne.
> wypadałoby zacząć od "demokracji".
> system, w którym o wszystkim praktycznie decyduje wybrana grupa osób, to w
> rzeczywistości arystokracja.
Wiesz- biorąc pod uwagę, że tak samo (PODOBNIE) wyglądało to za Peryklesa,
to chyba przyczyna tkwi w samej istocie demokracji: to tyrania bezmyślnej i
bezdusznej większości, nad mniejszością, a aktualnie rządzący manipulując
prostym ludem, który jest w większości - realizują swe partykularne cele.
Zauważ, że w demokracji głos 2 meneli znaczy więcej niż głos człowieka
mądrego, wykształconego i o wysokim morale. A ponieważ tych pierwszych jest
znacznie więcej- no to mamy to, co mamy
pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2009-06-29 01:56:48
Temat: Re: Coś dla XL (i Panslavisty)...
Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:h28j6l$qtf$1@news.onet.pl...
> "Naprawa państwa musi być rozpoczęta od naprawy pojęć. Bo jeśli słowa nie
> będą znaczyć tego, co znaczą- wtedy nie zostanie wykonane to, co ma być
> wykonane". To tak z pamięci...dla mnie genialne.
Czyli działanie odwrotne do tego, jakie parchactwo, głównie przsy pomocy
Schechterezady przeprowadza w Polsce dla zmylenia maluczkich.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2009-06-29 02:18:15
Temat: Re: Coś dla XL (i Panslavisty)...To co "święte" dla ludzi, obiektywnie może okazać się warte jedynie
potępienia.
Zamiast uprawiać ocipiałe, bezmózgie pie*nie, powinieneś wyjechać
se do Chin i kontenplować upragnioną równowagę oraz szczęśliwość.
Powaga.
--
CB
"Jakub A. Krzewicki" <e...@p...onet.pl> napisał(-a)
w wiadomości news:h28813$nbb$2@news.onet.pl:
> ... święci tacy jak JPII/Gandhi
> [...]
> chińskie przysłowie mówi
> "z dobrego żelaza nie robi się gwoździ, z dobrych ludzi żołnierzy".
> [...]
> Zawsze jak święci mędrcy chcą oczyścić dwór i rynek, kończą na krzyżu
> podobnie, jak Jezus po wyrzuceniu kupców w świątyni. Naturalnym i
> zgodnym z wolą Pana Niebios dla świętych są więc modlitwy i medytacje
> w bambusowym gaju
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2009-06-29 08:21:30
Temat: Re: Coś dla XL (i Panslavisty)...On 29 Cze, 04:18, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
> To co "święte" dla ludzi, obiektywnie może okazać się warte jedynie
> potępienia.
> Zamiast uprawiać ocipiałe, bezmózgie pie*nie, powinieneś wyjechać
> se do Chin i kontenplować upragnioną równowagę oraz szczęśliwość.
> Powaga.
Dopoki nie zrozumiesz, ze slowo OBIEKTYWNIE jest jedynie
czczym haselkiem bez pokrycia, to Ty wlasnie bedziesz dzielnie
uprawial to ocipiale i bezmozgie.
Co zreszta namietnie czynisz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2009-06-29 12:47:04
Temat: Re: Coś dla XL (i Panslavisty)..."Aicha" <b...@t...ja> wrote in message
news:h26cfv$m0n$1@news.onet.pl...
> http://wiadomosci.onet.pl/1998246,11,1,1,item.html
> "Kolejna regionalna konferencja Klubów Patriotycznych zostanie wkrótce
> zwołana w Kielcach."
>
> Kobylański i JRNowak - prawdziwa elita...
Respekt dla Nowaka za to ze opisał manipulacje Grossa (ksiazka: "100 klamstw
Grossa")
Jeden z nielicznych odwaznych.
Pozdr,
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2009-06-29 13:25:45
Temat: Re: Coś dla XL (i Panslavisty)...Chiron pisze:
>
> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:h28jcp$r0p$2@news.onet.pl...
>> Chiron pisze:
>>
>>> "Naprawa państwa musi być rozpoczęta od naprawy pojęć. Bo jeśli słowa
>>> nie będą znaczyć tego, co znaczą- wtedy nie zostanie wykonane to, co
>>> ma być wykonane". To tak z pamięci...dla mnie genialne.
>>
>> piękne.
>> wypadałoby zacząć od "demokracji".
>> system, w którym o wszystkim praktycznie decyduje wybrana grupa osób,
>> to w rzeczywistości arystokracja.
>
> Wiesz- biorąc pod uwagę, że tak samo (PODOBNIE) wyglądało to za
> Peryklesa, to chyba przyczyna tkwi w samej istocie demokracji: to
> tyrania bezmyślnej i bezdusznej większości, nad mniejszością, a
> aktualnie rządzący manipulując prostym ludem, który jest w większości -
> realizują swe partykularne cele. Zauważ, że w demokracji głos 2 meneli
> znaczy więcej niż głos człowieka mądrego, wykształconego i o wysokim
> morale. A ponieważ tych pierwszych jest znacznie więcej- no to mamy to,
> co mamy
no właśnie było inaczej, choć tu nie jest to jasno opisane:
"Podstawą demokracji ateńskiej były rządy większości. Na zgromadzeniach
wszyscy obywatele płci męskiej brali udział w głosowaniu (demokracja
bezpośrednia). Wybierani urzędnicy podejmowali decyzje - starożytni nie
uważali takiego systemu za demokrację, lecz oligarchię. Demokracja
znaczyła (i dla niektórych wciąż znaczy) równość w podejmowaniu decyzji,
nie wybór osób mających takie zadanie (demokracja pośrednia). Istniało
kilka przepisów i ograniczeń dotyczących władzy zgromadzenia, z wartym
odnotowania Graphe Paranomon (także ustalonym przez zgromadzenie), które
nie pozwalało na przyjęcie prawa sprzecznego z innym.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Demokracja_ate%C5%84ska
chodzi mi głównie o to zdanie:
"Demokracja znaczyła (i dla niektórych wciąż znaczy) równość w
podejmowaniu decyzji, nie wybór osób mających takie zadanie (demokracja
pośrednia)."
--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
""Rozmawiają dwie świnie w chlewie. Jedna mówi do drugiej: - A ty wiesz,
ze hodują nas, żeby zarżnąć i zjeść? Na co ta druga: - Już nie mogę! Ty
znowu z tymi teoriami spiskowymi!"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2009-06-29 22:20:26
Temat: Re: Coś dla XL (i Panslavisty)...Dnia Mon, 29 Jun 2009 14:47:04 +0200, Duch napisał(a):
> "Aicha" <b...@t...ja> wrote in message
> news:h26cfv$m0n$1@news.onet.pl...
>> http://wiadomosci.onet.pl/1998246,11,1,1,item.html
>> "Kolejna regionalna konferencja Klubów Patriotycznych zostanie wkrótce
>> zwołana w Kielcach."
>>
>> Kobylański i JRNowak - prawdziwa elita...
>
> Respekt dla Nowaka za to ze opisał manipulacje Grossa (ksiazka: "100 klamstw
> Grossa")
> Jeden z nielicznych odwaznych.
>
> Pozdr,
> Duch
Oczywiście.
A i tylko w Kielcach Grossa zjechali równo z gruntem na spotkaniu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2009-06-30 20:50:27
Temat: Re: Coś dla XL (i Panslavisty)...
Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:h2afcs$lu2$2@news.onet.pl...
> Chiron pisze:
>>
>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
>> news:h28jcp$r0p$2@news.onet.pl...
>>> Chiron pisze:
>>>
>>>> "Naprawa państwa musi być rozpoczęta od naprawy pojęć. Bo jeśli słowa
>>>> nie będą znaczyć tego, co znaczą- wtedy nie zostanie wykonane to, co ma
>>>> być wykonane". To tak z pamięci...dla mnie genialne.
>>>
>>> piękne.
>>> wypadałoby zacząć od "demokracji".
>>> system, w którym o wszystkim praktycznie decyduje wybrana grupa osób, to
>>> w rzeczywistości arystokracja.
>>
>> Wiesz- biorąc pod uwagę, że tak samo (PODOBNIE) wyglądało to za
>> Peryklesa, to chyba przyczyna tkwi w samej istocie demokracji: to tyrania
>> bezmyślnej i bezdusznej większości, nad mniejszością, a aktualnie
>> rządzący manipulując prostym ludem, który jest w większości - realizują
>> swe partykularne cele. Zauważ, że w demokracji głos 2 meneli znaczy
>> więcej niż głos człowieka mądrego, wykształconego i o wysokim morale. A
>> ponieważ tych pierwszych jest znacznie więcej- no to mamy to, co mamy
>
> no właśnie było inaczej, choć tu nie jest to jasno opisane:
> "Podstawą demokracji ateńskiej były rządy większości. Na zgromadzeniach
> wszyscy obywatele płci męskiej brali udział w głosowaniu (demokracja
> bezpośrednia). Wybierani urzędnicy podejmowali decyzje - starożytni nie
> uważali takiego systemu za demokrację, lecz oligarchię. Demokracja
> znaczyła (i dla niektórych wciąż znaczy) równość w podejmowaniu decyzji,
> nie wybór osób mających takie zadanie (demokracja pośrednia). Istniało
> kilka przepisów i ograniczeń dotyczących władzy zgromadzenia, z wartym
> odnotowania Graphe Paranomon (także ustalonym przez zgromadzenie), które
> nie pozwalało na przyjęcie prawa sprzecznego z innym.
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Demokracja_ate%C5%84ska
>
> chodzi mi głównie o to zdanie:
> "Demokracja znaczyła (i dla niektórych wciąż znaczy) równość w
> podejmowaniu decyzji, nie wybór osób mających takie zadanie (demokracja
> pośrednia)."
OK- uważam, że najbardziej zbliżony do tego model opisał pewien niezły
fizyk, dorabiający przez jakiś czas jako twórca Deklaracji Niepodległości
USA:-). Mianowicie stwierdził on, że "Demokracja jest wtedy, kiedy dwa wilki
i owca głosują, co zjedzą na obiad. Wolność jest wtedy, kiedy dobrze
uzbrojona owca podważa wynik głosowania!". To system republikański- tak
pierwotnie zostały zaprojektowane USA.
Demokracja bezpośrednia też może mieć swoje zalety- i działać poprawnie.
Jednakże warunkiem jest chyba mała społeczność (oczywiście- nie jedynym).
Chodzi mi o model, jaki istniał jeszcze w połowie poprzedniego wieku w
niektórych kantonach szwajcarskich
pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |