Data: 2005-04-05 08:34:59
Temat: Re: Coś dla obrońców życia za wszelką cenę
Od: "Amnesiak" <a...@T...interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:1em4e.900207$8l.33089@pd7tw1no...
> Ale wyciąganie stąd wniosku, że upadek
>> określonego dogmatu musi w nieuchronny sposób doprowadzić
>> do niekorzystnych konsekwencji 'n-tego rzędu' jest już
>> nieuprawnione.
>
>
> Owszem, jest uprawnione. Tutaj chodzi o wartosc
> niepowtarzalna, zycie - nieporownywalna z zadna inna
> wartoscia ( np. "chaosem").
Pewien francuski kontrewolucjonista argumentował, że gdy
tylko zostaną zniesione kary za odstępstwo od prawdziwej
religii, ludzie zaczną ją masowo porzucać, następnie porzucą
wszelkie religie, w konsekwencji przestaną czymkolwiek się
się przejmować, zapanuje chaos i koniec cywilizacji.
Twierdził zatem, że jedynie tama w postaci represji wobec
odstępców uratuje rodzaj ludzki przed tymi nieszczęściami.
Myślisz podobnie jak on.
A.
|