> Bardzo się martwię i prosze Was o poradę
> janet
To tzw. 'męty', albo 'pajączki'. Niestety musisz do nich przywyknac, bo nic
sie z nimi zrobic nie da. Ja na swoje (a mam ich calkiem sporo) nie zwracam
w ogole uwagi. A tak w ogole, to sprawe dokladniej naswietli ci Casus :))