Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Coś naturalnego

Grupy

Szukaj w grupach

 

Coś naturalnego

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 178


« poprzedni wątek następny wątek »

121. Data: 2005-12-17 21:10:04

Temat: Re: Coś naturalnego
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:do1p4g$hd4$1@news.onet.pl Elfir Dar'n'Ytta
<e...@p...fm.invalid> napisał(a):
>
> Bez sztuki i religii da sie zyc. Wiec nie zaliczylabym jej do
> zyciowych potrzeb. Dla mnie "zyciowe" to niezbedne do przetrwania:
> sen, jedzenie, picie, rozmnazanie.
> Ale przykladow jest wiecej - np. chec trzymania zwierzat i uprawa
> ogrodka dla przyjemnosci :D
>
Hejka. Maslow w swojej hierarchii potrzeb wymienia: potrzebę przyjemnych
doznań zmysłowych, potrzebę religijną, potrzebę estetyczną...
W koncepcji potrzeb Murray'a znaleźć można: potrzebę uzewnętrzniania
swojej osobowości i ekshibicjonizmu, potrzebę przyjemnych doznań zmysłowych,
potrzebę tworzenia...
>
> Ewolucja jest wypadkowa nie celowa. Przypadek sprawia, ze akurat te
> a nie inne cechy sa potrzebne w okreslonym srodowisku. Np. gdyby nie
> wielki meteoryt 65 mln lat temu ssaki nie mialyby szansy sie
> rozwinac. To, ze niektorzy ludzie zle rozumieja te teorie to nie
> moja wina.
>
Uważam, że należy doceniać rolę przypadku. :-)
Pozdrawiam socjologicznie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


122. Data: 2005-12-17 21:36:41

Temat: Re: Coś naturalnego
Od: "Elfir Dar'n'Ytta" <e...@p...fm.invalid> szukaj wiadomości tego autora


> Hejka. Maslow w swojej hierarchii potrzeb wymienia: potrzebę
przyjemnych
> doznań zmysłowych, potrzebę religijną, potrzebę estetyczną...

Dlatego chcialam zeby sprecyzowac slowo "zyciowa potrzeba". Czy uwazasz
wnioski Maslowa czy Murraya za sluszne? Ja nie.
Znam ludzi, ktorych sztuka nie interesuje, nie czytaja ksiazek i na pewno
nieczego nie tworza.
Sa ludzie tego pozbawieni i jakos zyja.

Elfir

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


123. Data: 2005-12-17 21:47:50

Temat: Re: Coś naturalnego
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:do204a$7gj$2@news.onet.pl Elfir Dar'n'Ytta
<e...@p...fm.invalid> napisał(a):
>
> Czy uwazasz wnioski Maslowa czy Murraya za sluszne? Ja nie.
>
Hejka. Ponieważ zaledwie liznąłem nieco socjologii na studiach i na
kursie podagogiki szkół wyższych nie śmiałbym podważać osiągnięć
autorytetów. :-)
>
> Znam ludzi, ktorych sztuka nie interesuje, nie czytaja ksiazek i na
> pewno nieczego nie tworza.
> Sa ludzie tego pozbawieni i jakos zyja.
>
Z tym stwierdzeniem się nie zgadzam. Ludzie czują potrzebę otaczania się
ładnymi rzeczami, lubia śpiewać lub słuchać muzyki i w ogóle w różny sposób
manifestują potrzeby estetyczne. Może nie czytają książek, ale oglądają
telewizję. :-)
Pozdrawiam sensytywnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


125. Data: 2005-12-17 22:17:54

Temat: Re: Coś naturalnego
Od: Piotr Siciarski <p...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sat, 17 Dec 2005 20:37:56 +0100, na pl.rec.ogrody, Elfir Dar'n'Ytta
napisał(a):

> Bez sztuki i religii da sie zyc. Wiec nie zaliczylabym jej do zyciowych
> potrzeb. Dla mnie "zyciowe" to niezbedne do przetrwania: sen, jedzenie,
> picie, rozmnazanie.
> Ale przykladow jest wiecej - np. chec trzymania zwierzat i uprawa ogrodka
> dla przyjemnosci :D

Na tę kwestię odpowiedział Ci Dirko, podpisuję się tam:)

>> W pojęciu przez Ciebie przedstawiqonym - nie różnimy się od populacji
>> bakterii na cewniku, ani stada słoni:)
>
> Bakterie nie stosuja celowego planu zwiekszenia wlasnych szans zyciowych.

No nie...
1.Czym jest tworzenie biofilmu/społeczności, wytwarzanie trujących dla
innych metabolitów, wymiana oporności na plazmidach, jeżeli nie działaniami
zwiększającymi własne szanse życiowe?
2.Do czego dąży cywilizacja? Jaka chce być za 100 lat? jaki plan ma
cywilizacja?

> Nie ma czegos takiego jak obiektywne dobro - ono jest zawsze subiektywne.

O to właśnie mi chodziło:) Bravo!

>> Zauważ, że jedni i drudzy używają jednak nazw, konkretnych.
>> Wielki Plan, Natura, Gen. Celowo napisałem z dużej, bo może z małej tego
>> nie widać?
>
> Ewolucja jest wypadkowa nie celowa. Przypadek sprawia, ze akurat te a nie
> inne cechy sa potrzebne w okreslonym srodowisku. Np. gdyby nie wielki
> meteoryt 65 mln lat temu ssaki nie mialyby szansy sie rozwinac. To, ze
> niektorzy ludzie zle rozumieja te teorie to nie moja wina.

OK, jak najbardziej.
Rozwój cywilizacji też jest wypadkowy/przypadkowy nie celowy. "Viagra"
została odkryta przez przypadek, jako działanie uboczne leku działającego
calkiem inaczej, a nie powiesz chyba, że jej stosowanie nie ma wpływu na
cywilizację:)
Można tu przytoczyć parę tysięcy przypadkowych wynalazków, które przydały
się cywilizacji i parę tysięcy takich, które się nie przydały.

Zatem nie można dzielić cywilizacji i ewolucji nożyczkami
przypadkowości/celowości.

>> A to potrzeba "życiowa"? czy "nieżyciowa"?:)
>
> wszystko zalezy jaka masz definicje tych slow. Dla mnie "niezyciowa" - mozna
> zyc bez tego.

Niektórym ludziom udaje się żyć bez rozmnazania, a wyżej napisałaś, że to
cecha niezbędna to przetrwania:)

Pozdrawiam
p...@r...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


124. Data: 2005-12-17 22:17:54

Temat: Re: Cos naturalnego
Od: Piotr Siciarski <p...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sat, 17 Dec 2005 18:20:07 GMT, na pl.rec.ogrody, Michal Misiurewicz
napisał(a):

> Piotr Siciarski wrote:
>
>> :) dla mnie matematycy, a po części i fizycy to specjalności które
>> nadmiernie komplikują rzeczy proste, nadmiernie upraszczając rzeczy
>> skomplikowane.
>> Ja jestem za ścisłością - biologia, chemia, tochę fizyki (nie za dużo
>> teorii):)
>
> I tu wlasnie popelniasz zasadniczy blad :-)
>
> Nie zauwazasz nawet, ze cala ta dyskusja polega na tym, ze Twoje
> definicje sa inne od definicji innych dyskutantow. Takie po prostu
> "golono - strzyzono".


Czyżby matematycy umieli dyskutować o identycznych definicjach?
:)

Pozdrawiam
p...@r...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


126. Data: 2005-12-17 22:17:55

Temat: Re: Coś naturalnego
Od: Piotr Siciarski <p...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sat, 17 Dec 2005 19:45:40 +0100, na pl.rec.ogrody, JerzyN napisał(a):

> Piotr Siciarski napisał(a):
> [...]
>> Czy nasza wymiana zdań nie jest konkretnym zachowaniem wypracowanym
>> milionami lat kroczków?
> [...]
>
> Możesz Piotrze rozwinąć tę myśl?
> pozdr. Jerzy

A co tu jest zwinięte?

Pozdrawiam
p...@r...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


127. Data: 2005-12-17 22:47:40

Temat: Re: Coś naturalnego
Od: "Elfir Dar'n'Ytta" <e...@p...fm.invalid> szukaj wiadomości tego autora


> kursie podagogiki szkół wyższych nie śmiałbym podważać osiągnięć
> autorytetów. :-)

Na szczescie sa ludzie co podwazaja autorytety i nauka posuwa sie o przodu.
Platon byla autorytetem, ale czy to znaczy ze ja mam sie z nim zgadzac?

Elfir

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


128. Data: 2005-12-17 22:49:14

Temat: Re: Coś naturalnego
Od: "Elfir Dar'n'Ytta" <e...@p...fm.invalid> szukaj wiadomości tego autora


> Na tę kwestię odpowiedział Ci Dirko, podpisuję się tam:)

A jak ateista zaspokaja, niezbedna wg ciebie, potrzebe religii?

> 1.Czym jest tworzenie biofilmu/społeczności, wytwarzanie trujących dla
> innych metabolitów, wymiana oporności na plazmidach, jeżeli nie
działaniami
> zwiększającymi własne szanse życiowe?

Uwazasz ze robia to celowo, swiadomie? Spolecznosc to jednak cos innego niz
cywilizacja. Przynajmniej moim zdaniem, pierwsze okresla rodzaj ustroju
zycia zbiorowego (spelniaja potrzeby zyciowe, czyli zapewnia bezpieczenstwo
gatunkowi, pozywienie, mozliwosc reprodukcji), drugie - wynalazki, ktore to
"zycie zbiorowe" dalo. Wlasnie sztuke, religie, filozofie - czyli potrzeby
"niezyciowe".

> Niektórym ludziom udaje się żyć bez rozmnazania, a wyżej napisałaś, że to
> cecha niezbędna to przetrwania:)

Niezbedna do przetrwania gatunku, nie osobnika. Ale rzeczywiscie, z punktu
widzenia osobnika nie jest to niezbedne. W przeciwienstwie do oddychania i
jedzenia. Wiec mozemy ja uznac za potrzebe "wzgledna zyciowa".

Elfir

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


129. Data: 2005-12-17 23:53:13

Temat: Re: Coś naturalnego
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Dirko wrote:

> Ludzie czują potrzebę otaczania się
> ładnymi rzeczami, lubia śpiewać lub słuchać muzyki i w ogóle w różny sposób
> manifestują potrzeby estetyczne. Może nie czytają książek, ale oglądają
> telewizję. :-)

W Ameryce raczej czuja potrzebe otaczania sie brzydkimi
rzeczami :-( A o telewizji to juz nie mow...

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


130. Data: 2005-12-17 23:55:00

Temat: Re: Cos naturalnego
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Siciarski wrote:

> Czyżby matematycy umieli dyskutować o identycznych definicjach?
> :)

Ustalenie definicji to krok poprzedzajacy dyskusje.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 18


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Krówki:(
Konkurs liliowcowy
Konkurs Świąteczny
Re: Pytanie
pytanie o araucarie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »