« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-04-18 19:32:55
Temat: Coś nie tak z bukszpanem...Witam,
Mam niewielki krzew (~30cm), posadzony zeszłej jesieni.
Nawet przeżył zimę. Pożółkłe końce pędów skróciłem ze 2-3 tygodnie temu,
ale widzę, że dalej żółkną. W zimie tego nie było - otrząsałem tylko
śnieg, ale krzew był zielony. Co się może dziać?
---
PJR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-04-18 19:37:14
Temat: Re: Coś nie tak z bukszpanem...
Użytkownik "Rafał Wolski" <rafal.wolski@nie_spamowi_poczta.fm> napisał w
wiadomości news:e23f2l$e6t$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Nawet przeżył zimę. Pożółkłe końce pędów skróciłem ze 2-3 tygodnie temu,
> > ale widzę, że dalej żółkną.. Co się może dziać?
> Bukszpany źle znoszą przycinanie.
??? Jestem w szoku...
Pozdrawiam, Basia.
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-04-18 19:37:26
Temat: Re: Coś nie tak z bukszpanem...> Nawet przeżył zimę. Pożółkłe końce pędów skróciłem ze 2-3 tygodnie temu,
> ale widzę, że dalej żółkną.. Co się może dziać?
> PJR
Bukszpany źle znoszą przycinanie. Zostaw je teraz w spokoju. Powinny odbić.
--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://wrzosowisko.pl/sklep/ - sklep z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-04-18 20:06:43
Temat: Re: Coś nie tak z bukszpanem...Paweł J. Rajda wrote:
> Mam niewielki krzew (~30cm), posadzony zeszłej jesieni.
> Nawet przeżył zimę. Pożółkłe końce pędów skróciłem ze 2-3 tygodnie temu,
> ale widzę, że dalej żółkną. W zimie tego nie było - otrząsałem tylko
> śnieg, ale krzew był zielony. Co się może dziać?
Jeśli rośnie w słońcu należy go ocienić i podlewać, ale z umiarem.
Żadnego nawożenia ! Suche pędy lepiej wyciąć.
Pozdrawiam
Baśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-04-18 20:09:14
Temat: Re: Coś nie tak z bukszpanem...> ??? Jestem w szoku...
> Pozdrawiam, Basia.
Właściwie należy się uściślenie, bo nie zawsze źle znosi cięcie. Nie lubi
gdy po przycięciu jest silne słońce i suche podłoże. Temperatura nie ma tu
znaczenia, stąd moje przekonanie, że jest to reakcja na cięcie.
W żaden sposób nie mogę się zgodzić z twioerdzeniem, że bukszpan doskonale
znosi cięcie. To bardzo rozpowszechniony pogląd, jednak moje doświadczenia
temu przeczą. On po prostu mocno reaguje na cięcie, dają w efekcie końcowym
wyjątkowo obfite zagęszczenie. To chyba autorzy mają na myśli pisząc, że
bukszpan doskonale znosi cięcie... Encyklopedia roślin wyd. Musa SA
podajezaleca podlewanie i ściółkowanie po cięciu. Nie napisano dlaczego ale
jak pokazuje moje osobiste doświadczenie to mocno zmniejsza niepożądaną
reakcję rośliny.
--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://wrzosowisko.pl/sklep/ - sklep z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-04-18 20:09:53
Temat: Re: Coś nie tak z bukszpanem...Dobranoc wrote:
> Jeśli rośnie w słońcu należy go ocienić i podlewać, ale z umiarem.
Rośnie w cieniu...
---
PJR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-04-18 20:30:22
Temat: Re: Coś nie tak z bukszpanem...Rafał Wolski wrote:
> stąd moje przekonanie, że jest to reakcja na cięcie.
Gdyby to było tylko tyle, to pewnie bym się nie martwił, ale - jak
napisałem - on zaczął żółknąć już przed cięciem!
---
PJR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-04-18 20:45:18
Temat: Re: Coś nie tak z bukszpanem...> napisałem - on zaczął żółknąć już przed cięciem!
> ---
> PJR
Bukszpany są wrażliwe na suszę. Nie twierdzę, że tak jest na pewno, bo mnie
tam nie ma ale według mnie zaczął żółknąć z powodu braku wody a cięcie
pogłębiło traumę. Jeśli chcesz mieć całkowicie czyste sumienie, to zrób
oprysk fungicydem.
Zastosuj Mirage, Sportak Alfa, Sportak, Bravo, Sarfun, Topsin
Typowa choroba grzybowa rozwija się na liściach i na całych pędach. Jeśli to
grzyb, znajdziesz na pędach, na różnych jego wysokościach brązowe plamy.
Jeśli tylko stres zasuszenie postępuje od góry pędu przesuwając się powoli
na dół. Pęd nie zamiera całkowicie. Dopiero po wejściu na tak osłabioną
roślinę chorób grzybowych.
Powodzenia.
--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://wrzosowisko.pl/sklep/ - sklep z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-04-18 21:28:49
Temat: Re: Coś nie tak z bukszpanem...W wiadomości news:e23j4l$fv0$1@nemesis.news.tpi.pl Rafał Wolski
<rafal.wolski@nie_spamowi_poczta.fm> napisał(a):
>
> Jeśli chcesz mieć całkowicie czyste
> sumienie, to zrób oprysk fungicydem.
> Zastosuj Mirage, Sportak Alfa, Sportak, Bravo, Sarfun, Topsin
>
Hejka. Czy można również to działanie zalecić naszym politykom? ;-)
>
> Typowa choroba grzybowa rozwija się na liściach i na całych pędach.
>
Typowa, czyli jaka? :-)
Pozdrawiam niejasno Ja...cki
PS Miraż - najlepiej czyści sumienie. < rotfl >
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-04-18 21:41:15
Temat: Re: Coś nie tak z bukszpanem...> Typowa, czyli jaka? :-)
> Pozdrawiam niejasno Ja...cki
Najczęściej spotykana ze skutkiem zamierania pędów...
W zasadzie mógłbyś się sam domyślić :-/
Volutella buxi i Macrophoma candollei
> PS Miraż - najlepiej czyści sumienie. < rotfl >
Sprawa do dyskusji... zależy co komu zalega. Stosowałeś go na bukszpanie czy
teoretyzujesz? Ja poważnie się pytam, bo ja widziałem jego pozytywne
działanie ale nigdy nie był używany sam, z tym, że to norma przy
fungicydach...
Możesz sobie odpuścić złośliwości jeśli nie masz nic konstruktywnego do
powiedzenia. Jeśli wiesz, że środek nie działa napisz a jeśli masz inną
teorię na temat przyczyn zasychania pędów podziel się. Jeśli nic konkretnego
nie przychodzi Ci do głowy idź z tym na pl.pregierz...
--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://wrzosowisko.pl/sklep/ - sklep z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |