Data: 2009-08-15 19:52:50
Temat: Re: Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z bezrobocia (czy jak to tam było:D)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 15 Sie, 21:31, glob <r...@g...com> wrote:
> Najlepiej rolnikom dać wszystko i jeszcze im doplacic!!! Porazka,
> ludzie rolnik tak samo jak kazdy powinien placic, a jak mu zle zawsze
> moze sprzedac ziemie i po problemie, dlaczego my zwyklpodatnicyi mamy
> ponosic koszty za rolnikow??!!
______________________
> TAKA JEST TWOJA SPRAWIEDLIWOSC JANDRYS?
Łapy precz od rolników!
http://www.jastra.pl/klub/vatzus.htm
"Jak stworzono bezrobocie w Polsce XXI wieku.
(...)
Łatwiej jest teraz zrozumieć, dlaczego drobny rolnik siedzący z
rodziną na swoich 5 hektarach jest wrogiem klasowym. Taki człowiek,
grzebiący się z rodziną we WŁASNEJ ziemi, jedzący WŁASNĄ żywność,
która jest nieopodatkowana, niezależna od łaski polityków i
inspektorów jest niebezpieczny dla systemu okradania obywateli.
Mówi się, że oni zjadają wszystko, co wyhodują. A co w tym złego,
jeśli człowiek zjada uczciwie zapracowany chleb czy wykopane
ziemniaki? A co z innym obywatelem przejadającym całą wypłatę, bo na
więcej nie starcza? Czy do niego trzeba też z pretensjami, że przejada
wszystko, co zarobi?
Oskarża się naszych rolników o chęć rozwalenia Unii Europejskiej przez
sam fakt swojego istnienia. Nie mogę się nadziwić tej propagandzie, że
Unia woli kilka milionów dodatkowych bezrobotnych, apatycznych
nędzarzy niż drobnych rolników utrzymujących się z własnej pracy.
Chyba nawet Unia w to naprawdę uwierzyła. A że się sama zapętliła w
swoich dotacjach i górach produktów produkcji rolnej? Pewnie uważają,
że najtańszym sposobem utylizacji tych gór hm... żywności to
załatwienie kogoś, kto to zje. Transport do głodującej Afryki jest
daleki i można oberwać przy okazji kolejnej bijatyki między jakimiś
atakującymi i atakowanymi. Transport do Polski jest bliższy... Czy o
to chodzi?
Dlatego proponuje się drobnym rolnikom oddanie ziemi w zamian za
dożywotnią rentę. Rentę dla kogo? Oddającego? A co z jego dziećmi?
Jest kraj w którym przeprowadzono podobną operację. W Norwegii jest
dużo reniferów hodowanych przez grupę rodzin lapońskich. Niestety
pojemność środowiska się skończyła i stwierdzono, że należałoby coś
ograniczyć. Stwierdzono, że należy ograniczyć liczbę hodowców.
Zaproponowano renty, szkolenia a jaki był skutek? Ilość hodowców się
zmniejszyła, ilość reniferów się nie zmniejszyła, za to zwiększyło się
bezrobocie wśród młodzieży i konsumpcja alkoholu.
No tak, ale w Norwegii dla pokrycia deficytu budżetowego rząd po
prostu zwiększy wydobycie ropy...
Barbara Głowacka :jastra@ jastra.com.pl
(drobna "kapitalistka" w drobnej firemce) "
|