W dniu 11.02.2021 o 09:55, trybun pisze:
> W dniu 10.02.2021 o 17:48, FEniks pisze:
>> W dniu 10.02.2021 o 13:16, trybun pisze:
>>>
>>> Jest takie niezbyt mądre określenie, nazywają (zdaje się nazwa
>>> powstała na potrzeby covida) to chorobą bezobjawową... czy ludzkości
>>> potrzeba czegoś więcej niż tylko takich "chorób"?
>>
>>
>> O nosicielstwie też nigdy nie słyszałeś? Dzisiaj się urodziłeś?
>>
>
> Pierwsze odpowiedź, później ew pytania.
>
> "choroba" to coś co mi się ściśle kojarzy z występującymi zespołami
> chorobowymi, czyli jednym bądź całym szeregiem niedogodności dla
> zdrowego organizmu.


To poczytaj o nosicielstwie, jeśli rzeczywiście nigdy o tym nie
słyszałeś, poszerzysz zakres swoich skojarzeń:

*Nosicielstwo*(nosicielstwo mikrobiologiczne) - wmikrobiologii
<https://pl.wikipedia.org/wiki/Mikrobiologia>ichorob
ach zakaźnych
<https://pl.wikipedia.org/wiki/Choroby_zaka%C5%BAne>
stan, w którym u
nosiciela (człowieka lub zwierzęcia) po przechorowaniu choroby zakaźnej
lub w wyniku bezobjawowego zakażenia utrzymuje się obecność czynnika
zakaźnego mimo braku objawów chorobowych.(...)
Nosiciel może stać się źródłem infekcji dla wrażliwych na zakażenie osób
w jego środowisku. Dlatego ze względów epidemiologicznych ważne jest
wykrywanie oraz leczenie nosicieli chorób zakaźnych (czasem stosuje się
inne środki zapobiegawcze).

https://pl.wikipedia.org/wiki/Nosicielstwo


> Naprawdę chcesz straszyć ludzi "bezobjawowymi chorobami"?


Nikt nie straszy oraz nikt jak na razie nie planuje szczepić dzieci,
które jak dotąd chorują rzadko, a jeśli już to łagodnie. Choć zdarzają
się i przypadki bardzo ciężkie.


--
Ewa