Data: 2003-07-29 19:29:33
Temat: Re: Cuchnacy oddech
Od: "LESZEK R" <r...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mnie osobiście to te upały teraz aż tak mocno nie męczą. Sądzę, że jest to
zasługą utraty wagi i odpowiedniego żywienia. Czasami cichcem machnę jednego
browarka i to wszystko.A cichcem dlatego by nie bilansować go bo żona prowadzi
bardzo skrupulatne rachunki. Ponadto stosuję zasadę której kiedyś nauczyli mnie
rosjanie. Oni twierdzą >mniej pijesz, mniej pocisz się, mniej tracisz siły<
Zdało to kiedyś egzamin i zdaje dziś.To tak odnośnie upałów, ostatnio bowiem
mamy od kilku ładnych dni po ponad 30 parę stopni, na szczęście bez innych
dodatkowych atrakcji.
Poważnie z tym chrapaniem. Poprzednio chrapaliśmy, oboje, strasznie.Dziś nie.
11/2 jajka tzn. 1 białko i 2 żółtka na głowę to nie jest zgodne z zasadami ?
Uważam, że wszystko jest zgodne jeżeli jest tylko policzone i zważone, te
ostatnio
popularne na grupie ziemniaczki również. Jemy je regularnie dzień w dzień po
100 - 120 gram. Toż to doskonałe źródło węglowodanów.Każdy, kto faktycznie
liczy, wie, że z węglowodanami jest bardzo różnie. Z tym tłumaczeniem tych
jajek, a cc ????????? nie mogę zaszaleć co to jest 11 szt.... Ja oduczyłem się
żartować w tej kwestii. Nie wszyscy przyjmują żarty za żarty i robią głupoty
Grupę czytam od czasu do czasu i to hurtem. Przy hurtowym czytaniu widać aż
nazbyt dobrze te wszystkie swary, animozje, złośliwości, upierdliwości co
niektórych i powstaje pewien niesmak. Powstaje złudzenie braku życzliwości wobec
innych aczkolwiek wiem, że to tylko złudzenie, dla ożywienia dyskusji.
Pozdrawiam Leszek
Użytkownik "brow(J)arek" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bg17ui$8ce$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "LESZEK R" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:bg14dd$pra$1@news.onet.pl...
> > Nie macie dość tego ciągłego kopania się po odciskach. Ludzie, co
> chcecie komu
> > udowodnić.Wstyd.
>
> A kto tam kogo kopał ? W dodatku po odciskach.
>
> > Już od pażdzienika żywimy się (3) optymalnie i takiego zjawiska nie
> obserwujemy.
> > Owszem widzimy inne bardzo korzystne zmiany, np brak ,a raczej zanik
> chrapania .
>
> No i pięknie. Aha z tym chrapaniem to brak, czy raczej zanik ;-) (tzn.
> chrapiecie jeszcze, czy już nie - czy w ogóle przed DO chrapaliście ?)
> ?
>
> > ale fetor z ust ? Po dyskusji z żoną przypuszczamy, że może być to
> wynikiem
> > nadmierną ilością zjadanych jajek.
>
> Nad czym tu dyskutować z żoną jak ten problem Was nie dotyczy ? Wielu
> optymalnych za to jak najbardziej.
>
> >My w czystej postaci zjadamy po 11/2 jajka
> > rano i to jest wszystko.
>
> Co to jest 11/2 (Ty 11, żona 2 ?) - a może 1,5 jaja na głowę (przeciez
> to niezgodne z wytycznymi DO)?
>
> > Pozdrawiamy optymalnych i tych zacietrzewionych też.
>
> Zacietrzewionych optymalnych ?
>
> Ja też pozdrawiam optymalnych i nieoptymalnych (a cały mój post to tak
> lekko "z przymrużeniem oka" bo dziś (jak i wczoraj i przedwczoraj)
> bardzo gorąco było.
>
> brow(J)arek
>
> P.S. Czy optymalnych tez nękaja upały, czy ten problem ich nie dotyczy
> ?
>
>
|