Data: 2010-10-18 17:42:13
Temat: Re: Cudowna szmatka Veroniki -test
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-10-18 16:44, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 18 Oct 2010 14:53:53 +0200, medea napisał(a):
>
>> Te
>> "malunki" na porcelanie przeznaczonej do mycia w zmywarkach są nakładane
>> pod specjalną warstwę lakieru (jakiegoś utwardzacza),
>
> Nie, zadnego lakieru ani utwardzacza - te malunki po prostu są wykonane
> techniką podszkliwną, a nie naszkliwną. Podszkliwna polega na malowaniu na
> surowej wypalonej porcelanie (biskwicie), wypaleniu powtórnym już
> pomalowanej, a następnie pokryciu tzw szkliwem (krzemionka plus odp.
> domieszki) i ostatecznym wypaleniu da nadania połysku. Otrzymuje się wzór
> pokryty szkliwem razem z całym wyrobem, wszystko jest błyszczące.
> Druga metoda to malowanie już na szkliwie i wypalenie dla utrwalenia farby
> - wzór jest wtedy mniej lub bardziej matowy i nieodporny na czynniki
> zewnętrzne, a tło błyszczace.
No tak, pod szkliwieniem, a nie pod lakierem. Nie pamiętałam dokładnie
jak to się fachowo nazywa, dlatego w nawiasie dałam ten utwardzacz, a
chodziło o szkliwo. Swego czasu, kiedy rozglądałam się za dobrą
porcelaną, wypytywałam się o szczegóły techniczne, ale już mi wypadło z
głowy.
Ewa
|