skryba ogrodowy wrote:

> Uzytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> napisal w
> wiadomosci news:cmtodu$oln$1@hood.uits.indiana.edu...
> > Magdalena Bassett wrote:
> . Zapewne gdybysmy porozmawiali dluzej, doszlibysmy do wielu
> > zbieznych wnioskow. Ale istotnie, grupa pl.rec.ogrody to nie jest wlasciwe
> forum.
> > Pozdrowienia,
> > Michal
>
> Pierwsza czesc rozmowy u Ciebie Michale posród Twojej polskiej laki
> kwietnej.
> Druga czesc rozmowy u Magdaleny na plantacji wsród szalonego zapachu lawendy
> z dodatkiem malinowej naleweczki lub dereniówki przekonacie sie jak dalece
> zbiezne sa Wasze poglady.
> :-))
> Pozdrawiam z Ojczyzny
> skryba

Ja tez mam polska lake, calkiem ladna. Tak wygladala w sierpniu:

http://www.thescalzogroup.com/meadow.html

Byla tam lawka ustawiona w srodku, obok drewniana skrzynka, na ktorej mozna
postawic piwo i odpoczac.

Teraz usilujemy kosic pozostalosci tej laki. Czy ktos ma sposob na koszenie
lnu? Mamy cale polacie lnu, ktory koszony kosiarka tworzy dlugie skrecone
sznury wplatujace sie w kosiarke. Probowalismy kosa, ale nigdy nie jest
wystarczajaco sucho w naszym klimacie, wiec sie gnie a nie tnie. Niestety nie
skosilismy latem, bo kwitla i kwitla i ciagle jeszcze kwitnie, zupelnie inaczej
i zimowo, ale kwitnie i zal bylo kosic. Coz, czlowiek sie uczy...

Magdalena Bassett