Data: 2020-06-27 01:52:27
Temat: Re: Czarne... myśli.
Od: Izaura <d...@d...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2020-06-24 22:54, FEniks wrote:
> W dniu 23.06.2020 o 22:33, Izaura pisze:
>>
>> sztuka tak, obroni siem... ale mlode bezbronne rozumki, pozbawione
>> elementarnej wiedzy, czy poczucia estetyki, moga ulec...
>
>
1)
> Chyba nie doceniasz młodzieży. Poza tym nie tędy droga, żeby zabraniać,
> a raczej odwrotnie - pokazywać, co naprawdę wartościowe.
>
>
>> i tym samym, zostac trwale uposledzone na reszte zycia, w zakresie
>> tworzenia, jaki o odbioru sztuki.
>> W ten wlasnie sposob, oblesne levactwo walczy z Kultura, ktorej jednym
>> z przejawow jest szeroko rozumiana sztuka, (i piekno obiektywne), to
>> tworzone, jaki i to odbierane.
>
>
2)
> Myślę, że jest wręcz przeciwnie - to nie "obleśne lewactwo" (cokolwiek
> się pod tym kryje) próbuje trzymać kontrolę nad tym, co ma, a co nie ma
> się podobać. Głosy krytyki i świętego oburzenia słychać zazwyczaj z tej
> drugiej strony. Mam nazwać ją dla równowagi obleśnym prawactwem?
>
>
>>
>> Dadam tylko, ze pierwsza komuna, takze probowala zohydzac Nasze dusze,
>> przez poszarzanie rzeczywistosci, za pomocom np: 'opakowan zastepczych'.
>
>
3)
> To chyba nie tak. "Opakowania zastępcze" były raczej wynikiem braków
> materiałowych, jak i też braku konieczności upiększania towarów, na
> które popyt znacznie przewyższał podaż. I w sumie nie widzę w tym nic
> złego. W każdym razie jest to zgodne z dzisiejszym trendem "zero waste".
> ;-)
>
>
>>
>> A te performence, to nie jest zadna estetyka, tylko jedna z metod
>> walki z Kultura. sztandarowym prztkladem byl, (moze nadal jest?),
>> 'akcjonizm wiedenski', pochodna szkoly frankfurckiej.
>>
>> https://www.google.com/search?q=akcjonizm+wiede%C5%8
4ski&client=firefox-b-d&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ve
d=2ahUKEwjV2q_L5JbqAhXGwMQBHQV0DfYQ_AUoAXoECBAQAw&bi
w=1352&bih=637
>>
>>
>> //naprawde nie warto paczec!
>
>
4)
> A warto linkować?
>
> Wiesz, te wystawy są zazwyczaj ograniczone do konkretnej przestrzeni.
> Można na nie nie chodzić, nie kupować biletów do tych muzeów czy
> galerii. A w środkach wyrazu nie odbiegają za bardzo od billboardów
> organizowanych przez tzw. ruchy prolife, bez ostrzeżenia, na
> skrzyżowaniach, przed szpitalami, szkołami itd.
>
>
>>
>> Ale, to nie znaczy, ze teraz wnuczki majom nadrabiac te zaleglosci...
>>
>> https://twitter.com/bogdan607/status/114630837113976
8320/photo/1
>>
>> //jestem przekonany, ze ta mloda dama jest zazenowana tym co oglada...
>
>
5)
> Młoda dama nie wygląda na zażenowaną.
>
> Ewa
>
ad1:
Niestety, ale propagacja Kultury odbywa siem wylacznie pod przymusem.
//pisal o tym jeden taki, pod tytulem: "Das Unbehagen An Der Kultur".
ad2:
Ale, chyba nie masz na mysli tych biednych dzieci taplajoncych sie w
blocie pod haslem: 'robta co chceta'...?
ad3:
To bylo celowe dzialanie...
//tu siem ktos napracowal:
https://www.iwp.com.pl/historia_polskiego_wzornictwa
//waste bylo takie samo, jak przy produkcie, ktory szedl na export...
ad4:
Wlasnie... To bardzo grozna metoda, zohydzania ludzkiego wnetrza. Dziala
podswiadomie, (jak ten caly, psychoanalityczny nowy_marksizm), w taki
sposob, ze niektorzy, nie rozumiejacy tego, psychologicznego mechanizmu
same ulegajom temu zohydzenie i zupelnie nieswiadomie stajom siem
propagatorami owej ohydy...
ad5:
Mloda dama wyglada, jak by zabraklo jej w swiadomosci odekwatnej do
sytuacji reakcji...
Jest jednak nadzieja...
U heteroseksualnych osob, podczas ogladania homoseksualnych scen, czy
akcji, uaktywniajom siem te same obszary, ktore uaktywniajom siem
podczas ogladania klebowiska robactwa w psujacym siem mniensie.
//jak znajde link to podesle...
--
|