in article 987spd$b93$...@n...tpi.pl, Faraon at f...@p...onet.pl wrote
on 8-03-01 13:11:

>>
>>
>> A ja po jakiejs dwuletniej przerwie na kolory, w tym rowniez duzo bialego,
>> wracam do czerni. To bardzo elegancki kolor. Zadnych szalenst - prostota i
>> styl. Jak mialam dola to nosial zwiewna bel i beze, jak za mgielka.
>> Joanna
>>
>
> A ja wolę różowy a z elegancji wyrosłem (może kiedyś znowu dorosnę , a może
> jestem po prostu flejtuchem) ;-)
>
>
> Faraon

Nie mowie o garsonkach, gorsetach i krawatach. Elegancja to umiar w ubiorze.
Prosty plaszcz skorzany, plaskie buciki i lniane spodnie.
Ale to nie na temat.

Mam znajoma "wiedzme", ktora probowala oduczyc mnie chodzenia w czarnym, bo
to przyciaga wszystko, co najgorsze - popapranych emocjonalnie ludzi,
oszustow etc. Trele-morele...:) W bialym tez ich przyciagam, a ile trzeba
wydac na pralnie chemiczna:(
Joanna