tycztom <t...@v...iem.pw.edu.pl>
news:31rrtiF3f2v01U1@individual.net:

> ->J.E. Paweł Niezbecki<- cpad8u$2sm6$...@m...aster.pl
> naszkrobal(a):
>
>>> To wszystko się zgadza... bowiem wszelkie wartości są zarówno do
>>> pielęgnowania, jak i /niestety/ do obrzygania.
>
>> co za baran
>
> (byk /kwietniowy zrestą/ :)

i jak tu wierzyć w chore skopy

> Tak? :)
> A ja myślę P.N. że my robimy dokładnie TO SAMO, tyle, że ja bardziej
> jawnie. "ZGODA"? :) Czy nie?

nie

>> prawdziwe wartości nigdy nie są do obrzygania
>
> Paw, to "paw" - prawda Paw? ;))
> A tak poważnie: co to są wg Ciebie "prawdziwe wartości". Jak je
> rozpoznać? Czy "prawdziwe wartości" są powszechnie uniwersalne?

prawdziwe wartości mają również to do siebie, że nie lubią, gdy się o nich
za dużo mówi,
prawda?

>> najwyżej sposób mówienia o nich
>
> będę się bardziej starał /mój styl pozostawia wiele do życzenia/

nom

p.