Data: 2013-09-21 13:23:54
Temat: Re: Czego Wy chcecie od Cejrowskiego?
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 20 Sep 2013 23:38:42 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Fri, 20 Sep 2013 23:20:02 +0200, Fragile napisał(a):
>
>>> A "chcenie wnuków teraz" - jest? No jak to? Kiedy dzieciom się nie spieszy
>>> do potomstwa, pozbawiają te swoje przyszłe dzieci pełni obcowania z
>>> rodziną.
>>>
>> Jeśli kocham, daję wolność.
>> Sobie. I swoim bliskim.
>
> Dzieci póki nie są dorosłe
>
O takich tu nie rozmawiamy.
>
> - wolności nie potrzebują, potrzebują wyraźnych
> GRANIC i bliskości rodziców, aby czuć się bezpiecznie nawet nad przepaścią.
>
Rozmowa dotyczyła dzieci dorosłych, więc te uwagi i oczywistości są nie na
temat.
>
> No a "dawanie wolności" dorosłym (przecież) dzieciom? - sorry, to trochę
> jak drewno do lasu, o czym mówisz więc? Dorosłe dzieci i tak (z)robią co
> chcą, a czego nie chcą, to nie (z)robią, do aktu prokreacji nikt ich siłą
> nie doprowadzi, więc nie o to chodzi (Chironowi).
>
Wiem o co chodzi Chironowi, ponieważ to jasno napisał w swoich
wypowiedziach. Nie musisz więc Go tłumaczyć. Sam świetnie sobie radzi :)
>
> Rolą starszego pokolenia
> jest i powinno być w tym przypadku uświadamianie młodym upływu czasu i
> kolejności życiowych priorytetów.
>
Nie rób z wszystkich młodych półgłówków.
>
> Z tym też dorosłe dzieci zrobią, co chcą.
> Ale ww obowiązku ze starszych to wcale nie zdejmuje.
>
Mhm.
A teraz proponuję, abyś jeszcze raz przeczytała (ze zrozumieniem) to, co
napisał Chiron, i to co napisałam ja.
--
Pozdrawiam,
M.
|