Data: 2009-10-20 17:50:51
Temat: Re: Czekając na '' wielką miłość ''.
Od: de Renal <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
J-23 wrote:
> On 20 Paź, 03:16, de Renal <f...@g...com> wrote:
> > Wyobraźnia wielu kobiet polskich jest zdominowana przez mit miłości.
> > Wymawiając święte słowo '' miłość '' kobieta zdaje się ulatywać do
> > niebios, jej oczy błyszczą... Zachwyca mnie ten idealizm, za sprawą
> > którego kobieta traci nie tylko swój wdzięk, ale i swoją godność.
> > Jakoż nawet najpiękniejsze uczucia trzeba poddawać weryfikscji i
> > kontroli, aby nie stały się pretekstem do innych, nie tak pięknych
> > uczuć i pragnień. W swoim kulcie miłości, jak i pozostałych swoich
> > uczuciach kobieta polska wykazuje przede wszystkim pasywność; nie
> > marzy o tym, żeby kochać, lecz żeby ją kochano i spędzać życie w
> > ramionach oczarowanego mężczyzny! Zarazem wszelka miłość, miłość
> > doskonała, służy jako wspaniała wymówka wobec wszystkich miłości mniej
> > doskonałych bardziej ludzkich, na które trzeba chuchać i dmuchać i
> > które nieraz wymagają nie tylko wysiłku, ale i ofiar. Czekając na ''
> > wielką miłość '' kobieta po prostu ucieka przed życiem, a jej
> > extremizm popycha ją w stronę izolacji i osamotnienia. W świecie
> > współczesnym już nie wystarcza, by kobiety pozwalały się kochać; one
> > same muszą kochać tzn. aktywnie uczestniczyć w życiu tworząc sobie
> > najrozmaitsze powiązania i oddając się różnym pasjom, włączając się w
> > życie zbiorowe i narodowe, wreszcie znajdując sobie jakieś zajęcie.
> > Jedynie taka szkoła, ciągły kontakt z praktyczną rzeczywistością może
> > uleczyć je z mrzonek zrodzonych z lenistwa i bierności, owoców nudy i
> > wygodnictwa. Pamiętam, że pewnego razu zapytałem jakieś dziewczę, co
> > robi przez cały dzień. '' Nic--- odparła. --- Wyglądam przez okno i
> > czekam na miłość...''
>
> Glownie milosc do pieniedzy, widze w oczach (pieknej) kobiety.
>
> J-23 itede
No to też idealistka ale pieniędzy, więc jak nie przyniesiesz w zębach
worka kasy, to jesteś fe, a jak przyniesiesz to już podchodzisz pod
ideał, więc znowu brak porozumienia, a mit kasy go utrudnia.
|