Data: 2012-03-13 17:30:25
Temat: Re: Czeszki
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 13 Mar, 18:08, glob <r...@g...com> wrote:
> Stalker napisał(a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 13 Mar, 16:55, Bbjk <b...@q...pl> wrote:
> > > W dniu 2012-03-13 16:48, Qrczak pisze:
>
> > > > Wiesz Basiu, mnie też żal. Czasem nawet w momentach, kiedy ktoś chce
> > > > mnie uderzyć w miejsce, którego nie posiadam.
>
> > > Bo takie internetowe mało boli.
> > > A czasem rozpaczliwe wysiłki wbicia po omacku szpili śmieszą.
>
> > I dlatego ta grupa jest chyba najbezpieczniejszym miejscem dla globa.
> > Tutaj on ludzi śmieszy, mało kto go bierze poważnie, nawet potok jego
> > bluzgów,
> > za które w realu dostałby najnormalniej w świecie "po mordzie" nikogo
> > tu nie rusza...
>
> > Ja to się tylko boję, że 99% jego problemów z reala ma źródło w takim,
> > a nie innym podejściu do ludzi.
> > On mieszka na jakiejś wiosce, gdzie ludzie najnormalniej w świecie się
> > go pewnie boją i wcale im się nie dziwię.
> > Dziwak, ekscentryk, łażący samotnie po nocach i jawnie dający wyraz
> > nienawiści do "oszalałego motłochu z dołów społecznych",
> > nie potrafiący oddzielić rzeczywistości od swoich wynurzeń musi budzić
> > takie uczucia.
> > Nabuzowany atmosferą "malowanego ptaka", "perłą przed wieprzami" etc.
> > na pewno nie jest ani miłym, ani sympatycznym sąsiadem.
>
> > Stalker, dla nas to jest "biedny, nieszczęśliwy ekscentryk", a w realu
> > jeśli on się zachowuje tak jak tutaj, to w końcu ktoś mu naprawdę
> > krzywdę zrobi...
>
> To nie ze mnie się śmieją ale z was, z polskiej pruderii ,brudu,
> zaniedbania, wynikającego z katolityzmu a wasze kłopoty psychiczne są
> już nerwicą na punkcie seksualności. Jak dobrze że nie jestem czymś
> tak obrzydliwym.
No właśnie...
Stalker
|