Data: 2012-03-14 18:43:15
Temat: Re: Czeszki
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2012-03-14 17:10, niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
> On 14 Mar, 16:33, medea<x...@p...fm> wrote:
>> W dniu 2012-03-14 15:07, malkontent pisze:
>>
>>> cierpiący po stracie kogos bliskiego ( kogo np. zamordowano) mści sie
>>> na mordercy - zabijając go ( szybkie rozwiązanie == lenistwo) -
>>> alternatywą było by cierpliwe i pracochłonne poprawianie realcji (
>>> resocjalizacja winowajcy,szukanie rówiez w sobie winy , itd... )
>>
>> No tak, to jasne, ale nigdy nie nazwałabym tego lenistwem. Choć lepszego
>> słowa znaleźć nie umiem. Bezradność? Niemoc? Lenistwo ma u mnie inne
>> konotacje. Muszę to jeszcze przemyśleć. :)
>
> Spróbuj może z konotacją: "pójście na łatwiznę", albo "po linii
> najmniejszego oporu"
U nas się mówi "po najmniejszej linii oporu". Powtórz tak, a może spróbuję.
Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
|