Użytkownik "Aicha" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jk6ccf$vja$...@u...news.interia.pl...

W dniu 2012-03-11 23:46, Nemezis pisze:

> Jednak dobrze mi znajomy mówił, że w sprzeczności do polek Czeszki są
> bezpruderyjne i nawet znalazłem parę wpisów, które mówią o tym fakcie
> i zdjęcia z ładnymi czeszkami.
> .......
> czeszki? hmm..zobaczcie sami, w porownaniu do Polek sa duzo bardziej
> bezpruderyjne

Tak zupełnie z innej beczki...
http://wyborcza.pl/1,75478,11368418,Do_szkoly_przez_
most__czyli_jak_Polak_maly_idzie_za.html

/a w tle wspominane przez Ojca okołowojenne "Polok mo na dupie bolok" -
"A Czech mo na dupie plech", kiedy chodził do Szkoły na Zaolziu/

====================================================
==========================================
Kuzynostwo ze Zgorzelca jeszcze przed naszym wuniowstąpieniem wysyłało swoje
dzieci przez Odrę do przedszkola, a potem do szkoły. Tylko to wcale nie było
dwujęzyczne przedszkole ani szkoła, a dzieci nierzadko zaznawały pogardy od
niemieckich rówieśników. Ba! Posyłanie dzieci za Odrę było traktowane wśród
sąsiadów jako rodzaj nobilitacji- no bo dzieci miały tam takie fajne rzeczy.
No cóż- obaj dziś są wynarodowieni, zakompleksieni. Takie eksperymenty nie
kończą się na ogół dobrze...

--

Chiron