Data: 2007-03-04 06:34:46
Temat: Re: Człowiek a zwierzę
Od: "ksRobak" <r...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"ksRobak" <r...@g...pl>
news:eeg2tc$sgf$1@inews.gazeta.pl...
> pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
> "Aspar" <a...@a...pl>
> news:450b5e4e$1@news1.veridas.net...
>> "ksRobak" <r...@o...pl>
>> news:eedpn4$kt5$1@news.onet.pl...
>>> ON (w pańskiej terminologii Buk) JEST wszystkim a więc także
>>> ssakiem naczelnym, dinozurem, kurą i jajem.
>>> Ma też ten cudowny dar zwany łaską, że może tchnąć w materię
>>> nieożywioną własnego ducha tworząc jaja podkwadratowe. :o)
>> To moze mi kolega napisze definicje "wszystkiego". Bo inaczej to
>> mozemy sobie wstawic zamiast Buk, Bog, albo nawet Swiety Mikolaj
>> czy Gaska Balbinka. Powyzsze zdanie bedzie mialo taki sam sens,
>> a raczej jego brak.
>>
>> Aspar
> Ależ proszę bardzo. Podawałem już definicję słowa wszystko ale dobrego
> nigdy za wiele więc chętnie powtórzę.
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> WSZYSTKO = JA + nie_JA
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> Co nie jest JA należy do nie_JA
> Nie ma nic co nie byłoby JA lub nie_JA.
> Tak.
> Czym jest JA - każdy wie
> JA to spersonifikowana samoświadomość
> nie_JA = znane + nieznane
> nieznane = możliwe do poznania + niemożliwe do poznania.
>
> Autor tego wątku - kolega Przewodas - postawił swojego czasu hipotezę
> zwaną Zasada Zachowania Wolnej Woli w której zaklasyfikował Boga
> do grupy nie_JA niemożliwej do poznania.
> Taka postawa światopoglądowa jest logiczna i wynika z logiki rozmytej
> bez wyostrzeń. Skoro dla przykładu Bogu przypisuje się m.in. cechę
> nieskończonego rozmiaru to człowiek nie ma takiej możliwości by
> ogarnąć Boga bo musiał by mieć percepcję sięgającą poza nieskończoność.
> Dokładnie tak samo jak rozmiary ponad nieskończone a więc reks>oo
> tak samo rozmiary nieskończenie małe a węc odwrotności nieskończoności
> w których także musi być Bóg - skoro JEST -- są niepoznawalne
> ale
> w tej ZZWW jest pułapka która się odsłania po wyostrzeniu:
> Bóg posiada różne cechy które mu się przypisuje:
> to czego się nie da udowodnić - to się nie da
> ale to co się da udowodnić - to się da.
> Dla przykładu:
> "Bóg JEST stworzycielem nieba i ziemi"
> Zarówno niebo jak i ziemia należą do nie_JA.
> Ziemią jest to co zaklasyfikujemy do zbioru "ziemia" dokładnie 'tu i teraz'.
> Możemy więc poznawać Boga poprzez jego dzieło:
> dynamiczne, zmienne i pełne tajemnic - które służą temu by je odkrywać.
> ...
> Wierzący w Boga opisanego w Starym Testamencie wierzą, że planeta
> Ziemia powstała z ingerencji Boga JHWH i przekształca się zgodnie
> z Bożym Zamysłem (prawa duchowe)
> Niewierzący w Boga opisanego w Starym Testamencie sądzą, że planeta
> Ziemia powstała jako skutek praw natury i przekształca się zgodnie
> z tymi prawami (prawa fizyczne).
> ==================
> wniosek:
> Skoro Bóg JEST wszystkim a wszystko = JA + nie_JA
> to JA JEST elementem składającym się na Boga.
> Poznając siebie badamy fragment Boga.
> właśnie. :-)
> Gdy odkryjemy w sobie poczucie humoru to poczucie to jest także
> częścią Boga. "Ponure klechy" o których wspomniał Przewodas
> mają humor ponury ale taki humor nie jest BRAK-humorem lecz
> odmianą - jak najbardziej niefizyczną bowiem ponuractwo to nie cecha
> fizyczna materii "ja" lecz cecha psychiczna osobowości JA.
>
> PS. Jeśli czegoś Pan nie zrozumiałeś - to nic nie szkodzi. Po prostu:
> możesz Pan te słowa zaklasyfikować do "niemożliwe do poznania"
> i zająć się czymś łatwiejszym i przyjemniejszym
> bowiem
> "ktoś musi czuwać aby ktoś mógł żyć i cieszyć się życiem"
> Nie każdy jest i chce być strażnikiem mądrości. ;D
> ~>°<~
> Edward Robak*
> Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
> --
> "GEOMETRIA jest lustrem w którym przegląda się matematyka" /autor znany/
> Jeśli jakaś teoria nie jest jednoznacznie falsyfikowalna w geometrii
> to nie jest to teoria matematyczna (zwidy nie odbijają się w lustrze).
> AGEOMETRETOS MEDEIS EISITO
"dobrego
nigdy za wiele"
<lol>
Aby ECHO mogło powrócić muszą być spełnione warunki
niezbędne i konieczne,
między innymi ŚCIANA - od której słowa się odbijają i wracają do nadawcy;
skąd bowiem człowiek rozumny (hominid) może wiedzieć, że pośród zwierząt
emocjonalnych (człekopodobnych homonidów) znajdują się ludzie,
jeśli w interpersonalnej 'przestrzeni słowa' brak ECHA?
cha, cha, cha, cha, cha, cha, cha
- jakże gromki i wymowny jest ten śmiech człowieka pośród zwierząt... :-|
Edward Robak*
Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
~>°<~
Może już pora spojrzeć PRAWDZIE prosto w jej wybałuszone oczy?
|