Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Czy golabki bez ryzu to golabki?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czy golabki bez ryzu to golabki?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-08-14 10:53:39

Temat: Czy golabki bez ryzu to golabki?
Od: "Tomek" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich,

Prowadze ostatnio dosc burzliwa dyskusje z kolega, czy golabek z samym tylko
miesem bez ryzu moze sie jeszcze nazywac golabkiem, czy moze jest to juz
klops w kapuscie?

Przegladalem strony internetowe i np. w kuchni wielkopolskiej znalazlem
danie: golabki z miesem, i przepis na nie faktycznie nie zawiera ryzu.
Ponadto znalazlem tez wiele innych przepisow na farsz do galabkow,
niekoniecznie zawierajacych mieso mielone i ryz.

Co wiec nazywamy gałabkiem?
Jezeli to mozliwe to prosilbym tez o namiary na jakies powazne zrodla, z
definicja tej potrawy.

Pozdrawiam
Tomek

Ps
A tak na marginesie to ciekawi mnie jak w roznych regionach kraju ksztaltuja
sie proporcje miesa do ryzu. bo np. Golabki ktore jadlem kiedys w Rzeszowie
mialy znikome ilosci miesa, a na kujawach proporcje byly ok 1:3 (ryz:mieso).


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-08-14 11:49:10

Temat: Re: Czy golabki bez ryzu to golabki?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 14 Aug 2002 12:53:39 +0200, "Tomek" <o...@w...pl> wrote:

>Witam wszystkich,
>
>Prowadze ostatnio dosc burzliwa dyskusje z kolega, czy golabek z samym tylko
>miesem bez ryzu moze sie jeszcze nazywac golabkiem, czy moze jest to juz
>klops w kapuscie?
>
>Przegladalem strony internetowe i np. w kuchni wielkopolskiej znalazlem
>danie: golabki z miesem, i przepis na nie faktycznie nie zawiera ryzu.
>Ponadto znalazlem tez wiele innych przepisow na farsz do galabkow,
>niekoniecznie zawierajacych mieso mielone i ryz.
>
>Co wiec nazywamy gałabkiem?
>Jezeli to mozliwe to prosilbym tez o namiary na jakies powazne zrodla, z
>definicja tej potrawy.
>
>Pozdrawiam
>Tomek
>
>Ps
>A tak na marginesie to ciekawi mnie jak w roznych regionach kraju ksztaltuja
>sie proporcje miesa do ryzu. bo np. Golabki ktore jadlem kiedys w Rzeszowie
>mialy znikome ilosci miesa, a na kujawach proporcje byly ok 1:3 (ryz:mieso).
>


jak bylam dzieckiem i w kuchni krolowala Babcia to sie jadalao
golabki z samym miesem -> wtedy to mieso, jak odwiniesz kapusty
lisc wyglada jak korpus golebia i pewnie o to w nazwie
chodzilo...w kazdym razie mnie sie tak kojarzylo...golab w
kapuscie ;)) potem sie czasy zmienily i zaczelo byc mniej
wszystkiego a dorzej, do miesa zaczelo sie u nas dodawac ryzu,
najpierw w proporcjach przewaga miesa, potem odwrotnie...ja, w
tzw chudych czasach na swoim robilam golabki z ryzem, minimalna
iloscia miesa mielonego i spora pokostkowanego boczku wedzonego.
teraz mam wiecej miesa, potem ryz i dalej daje boczek wedzony bo
nam to bardzo smakuje.

a, i ja jestem ze szkoly sosou pomid. albo na bardziej sucho,
polane skwarkami z tluszczykiem. pierwsza wersja - w sosie pom.
druga wersja - z piekarnika - sos luzem, w garze obok.

szkoly golabkow sa rozne. ja reprezentuje szkole
podwarszawsko-wroclawsko-PRLowsko-angielska

Krysia
K.T. - starannie opakowana


-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-14 12:01:49

Temat: Re: Czy golabki bez ryzu to golabki?
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tomek napisal:

> (...)
> A tak na marginesie to ciekawi mnie jak w roznych regionach kraju ksztaltuja
> sie proporcje miesa do ryzu. bo np. Golabki ktore jadlem kiedys w Rzeszowie
> mialy znikome ilosci miesa, a na kujawach proporcje byly ok 1:3 (ryz:mieso).

Proporcje mięsa i ryżu raczej zależą od stanu kasy gospodyni, niż od
regionu ;-)
Jak dla mnie, gołąbkiem jest wszystko opakowane (przepraszam,
szefowo) w liść kapusty - może to być mięso, ryż ze wszystkim,
kasza ze wszystkim, ziemniaki. Obowiązkowy jest tylko liść kapusty
i sposób zawijania. Liście przekładane mięsem czy też innym
farszem znam pod nazwą "faszerowana kapusta".

Krycha


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-14 12:07:27

Temat: Re: Czy golabki bez ryzu to golabki?
Od: "ktabaczynski" <k...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisał w
wiadomości news:ukgklu0f671pm2jn9utcbulkinbj4bqmv7@4ax.com...
> On Wed, 14 Aug 2002 12:53:39 +0200, "Tomek" <o...@w...pl> wrote:
>
> >Witam wszystkich,
> >
> >Prowadze ostatnio dosc burzliwa dyskusje z kolega, czy golabek z samym
tylko
> >miesem bez ryzu moze sie jeszcze nazywac golabkiem, czy moze jest to juz
> >klops w kapuscie?

Cześć!

Moja Babcia też twardo obstawała przy tym, że
pomysł aby do gołąbka dodawać ryż wziął się
z powojennej biedy.

Pozdrowienia. Krzysztof.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-14 12:31:04

Temat: Re: Czy golabki bez ryzu to golabki?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora


>Moja Babcia te? twardo obstawa?a przy tym, ?e
>pomys? aby do go??bka dodawa? ry? wzi?? si?
>z powojennej biedy.
>
>Pozdrowienia. Krzysztof.


nieeee, no az TAKA stara to ja nie jestem,
hehehehehehehehheheheheheheheheheheheheheheh

Trys
K.T. - starannie opakowana


-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-14 12:55:37

Temat: Re: Czy golabki bez ryzu to golabki?
Od: "ktabaczynski" <k...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisał w
wiadomości news:dbjkluc51e2vurka57g467iuvat68fm0hr@4ax.com...
>
> >Moja Babcia te? twardo obstawa?a przy tym, ?e
> >pomys? aby do go??bka dodawa? ry? wzi?? si?
> >z powojennej biedy.
> >
> >Pozdrowienia. Krzysztof.
>
>
> nieeee, no az TAKA stara to ja nie jestem,
> hehehehehehehehheheheheheheheheheheheheheheh
>

Przepraszam, ale ja jestem w porządku, pisałem przecież
o Babci, a nie o Tobie...

Dodam tylko, że Babcia pamiętała jeszcze IWŚ, i zawsze
dodawała, że mówi o biedzie po IIWŚ, aby nie było
watpliwości.

Pozdrowienia. Krzysztof.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-14 13:28:26

Temat: Re: Czy golabki bez ryzu to golabki?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora


>>
>> >Moja Babcia te? twardo obstawa?a przy tym, ?e
>> >pomys? aby do go??bka dodawa? ry? wzi?? si?
>> >z powojennej biedy.
>> >
>> >Pozdrowienia. Krzysztof.
>>
>>
>> nieeee, no az TAKA stara to ja nie jestem,
>> hehehehehehehehheheheheheheheheheheheheheheh
>>
>
>Przepraszam, ale ja jestem w porz?dku, pisa?em przecie?
>o Babci, a nie o Tobie...
>
>Dodam tylko, ?e Babcia pami?ta?a jeszcze IW?, i zawsze
>dodawa?a, ?e mówi o biedzie po IIW?, aby nie by?o
>watpliwo?ci.
>
>Pozdrowienia. Krzysztof.
>
z deszczu pod rynne...ja jestem dziecie grubo powojenne..jeszcze
w latach 60 byly golabki z samym miesem u nas, ryzawe sie zaczely
tak pod koniec onych.
wtedy bylam mala, w takim wieku kiedy na cale wakacje dostawalo
sie nowe tenisowki in ic wiecej ;))))

Krysia, siedzaca w staromodnych tenisowkach , wspominajaca
K.T. - starannie opakowana


-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-14 17:55:25

Temat: Re: Czy golabki bez ryzu to golabki?
Od: Konrad Brywczyński <k...@b...tk> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <o...@w...pl> napisał (a):

> Co wiec nazywamy gałabkiem?
> Jezeli to mozliwe to prosilbym tez o namiary na jakies powazne
> zrodla, z definicja tej potrawy.

Nela Rubinstein to, co znamy, jako gołąbki przedstawia jako
kapustę faszerowaną. W farszu jest ryż. IMO jednak farsz
bez ryżu też może być spokojnie nadzieniem gołąbka. :-)

--
Konrad J. Brywczyński Riding on a unicorn
k...@b...tk Stranded in my mind
www.brywczynski.tk Electric raven met me there
GG:1528179 To see what we could find

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dobra kuchnia
papryka w sloikach
kurczak po wietnamsku
Kraków - polecam
kapucha pekinska

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »