Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Pyzol " <p...@g...SKASUJ-TO.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Czy jestem normalny???
Date: Wed, 29 Sep 2004 16:20:54 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 56
Message-ID: <cjend6$cbc$1@inews.gazeta.pl>
References: <cj5ddd$aja$1@nemesis.news.tpi.pl> <cjeldj$fdf$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: S01060080c8b48f29.wp.shawcable.net
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1096474854 12652 172.20.26.238 (29 Sep 2004 16:20:54 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 29 Sep 2004 16:20:54 +0000 (UTC)
X-User: pyzol1
X-Forwarded-For: 172.20.6.162
X-Remote-IP: S01060080c8b48f29.wp.shawcable.net
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:289747
Ukryj nagłówki
Redart <r...@o...pl> napisał(a):
> Teraz można zadać pytanie: na czym polega
> partnerstwo ?
> Otóż partnerstwo to umiejętność wyraźnego
> określenia, w jakich sferach zachowujemy
> spontaniczność (wolność), a w jakich
> zachowujemy się stabilnie i przewidywalnie.
Hmmm, myslisz,ze to mozliwe? JAK to w y r a z n i e rozdzielic?
Zaplanowac??????
> Robimy to dla parnera, nie dla siebie. Dla
> partnera, który chce wiedzieć, z jakimi potrzebami
> może się do nas zwracać, a z jakimi nie powinien.
Well, kiepski to partnerstwo z takimi ograniczeniami, nie sadzisz?
> Utrzymanie stabilności i przewidywalności wymaga
> jednak skupienia i wysiłku, bo nigdy nie będziemy
> mieli nad potrzebami partnera takiej kontroli,
Ty na pewno mowisz o partnerstwie? Jak sie ma do tego kontrola?
jak
> nad swoimi. Potrzeby mają swój dynamizm. Zmieniają
> się. I trzeba na nie reagować.
> Ze względu na ten wysiłek zawsze staramy się
> maksymalnie ograniczyć sferę drugą na rzecz pierwszej ...
> Niektórzy do tego stopnia, że ... spontanicznie
> zmieniają dziewczynę na inną ...
Pamietasz, pisalam o tym w watku o zyczeniach dla Bluzgiego - o leku przed
przywiazaniem, bo sie kojarzy z cierpieniem.
> Taka manifestacja własnej wolności w obliczu
> zmienności partnera.
Dokladnie. Tylko,ze owa manifestacja niekoniecznie wymaga zmiennosci partnera.
Moze byc ona takze, efektem skrajnego egoizmu - odchodze od partnera kiedy
mnie z n u d z i, tak jak odrzucam nudne juz zabawki. Ma to zwiazek z
oczekiwaniami, o ktorych piszesz wyzej i zgadzam sie, ze te, za kazdym "
nowym" razem sa wieksze. W przypadku osobowosci skrajnego egoisty, zerwania
sa czestsze, a to poteguje frustracje i, czesto, agresje.
Jedna z najpopularniejszych definicji inteligencji jest zdolnosc
przystosowywania sie do nowych warunkow. Ciekawe byloby ugryzc watkowy
problem od tej strony...( watkowy, to nie znaczy osobowy, Bluzgiego,
wyabstrahujmy go z konkretnej sytuacji).
Kaska
>
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|