Użytkownik <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2731.00000aa2.3d4be618@newsgate.onet.pl...
> Mam działkę 1600m i nie bardzo mam możliwość kosić trawę. Zastanawiam się,
czy
> biała koniczyna mogłaby zastąpić trawnik, tzn można by po niej
umiarkowanie
> chodzić, nie trzeba by jej kosić i niedałaby się wyprzeć agresywnym
chwastom.
> Czy za parę lat, jak już będę chciał posiać trawnik, czy będę w stanie
pozbyć
> się koniczyny?
>
> Ogrodnik>

Koniczyny stosuje sie jako wsiewki w uprawy traw. W czystym siewie wyłącznie
jako plantacje nasienne.
Jako wsiewki po kilku latach wypadają z uprawy, pozostawiając miejsce dla
bardziej agresywnych roślin. Obawiam się, że nie uda się uzyskać zielonego
dywanu bez zabiegów pielęgnacyjnych typu nawożenie, czy podkaszanie.
Najlepsze trawniki uzyskuje się kosząc, nawożąc ugniatając /udeptując/ i od
czasu do czasu, w miarę potrzeby nawadniając. Jak mówią Anglicy wystarczy to
robić bez przerwy przez 150 lat i mamy trawnik jakiego wszyscy nam będą
zazdrościć. :))
A więc do dzieła
pzdr
tade