Data: 2012-02-21 15:00:36
Temat: Re: Czy ktoś przeprosi za wyzwiska?
Od: zażółcony <r...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-02-21 15:25, Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Państwo ma zapewnić minimum socjalne. MINIMUM. Jak ktoś chce
>> wiecej, czyli tzw. 'godnej emerytury', to musi skrobać na to
>> we własnym zakresie.
>
> A co to jest to MINIMUM socjalne? Że albo płacisz czynsz za norę jakąś
> albo żresz suchy chleb podkradziony koniu?
Prawdę mówiąc - nie wiem. Generalnie - świat jest popieprzony
i niesprawiedliwy. Jak ktoś ma większe aspiracje, niż cieszyć
się z tego, że oddycha, to ...
A nasza przyszłość zależy od tego, czy silniejsi będą Ci, co cośkolwiek
mają, czy Ci, co nie mają nic. Jak Co drudzy - to armageddon
i układamy wszystko od nowa. Wtedy mieć ze sobą trochę cjanku
dla siebie i rodziny, bo inaczej być może trzeba będzie
wyłazić z szamba wciągając w nie innych, a ja raczej podziękuję.
Zakładając jednak, że armageddonu nie będzie - to trzeba kombinować,
żeby być po stronie tych, co coś mają. Można założyć, że w świecie
bez armageddonu prawo własności i trwałości instytucji
ubezpieczeniowych będzie się mieć bardzo dobrze a razem z nimi Ci,
którzy się na tym oparli. Tylko trzeba dzisiaj odrobić dobrze
zadnie z tego, jak odróżniać prywatne ubezpieczenia emerytalne
od gier spekulacyjnych, czyli różniastych funduszy inwestycyjnych,
które obiecują duży zysk razem z dzieleniem się ryzykiem.
|