« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-06 17:14:17
Temat: Czy ktos przezyl smierc kliniczna?Czy ktos przezyl smierc kliniczna? Jak jest po tamtej stronie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-01-06 18:05:41
Temat: Re: Czy ktos przezyl smierc kliniczna?dlaczego pytasz, masz zamiar to przeżyć ?
--
GG 1986273
Użytkownik "B I E G U N" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:a1a146$b1e$4@news.tpi.pl...
> Czy ktos przezyl smierc kliniczna? Jak jest po tamtej stronie?
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-06 18:21:07
Temat: Re: Czy ktos przezyl smierc kliniczna?> Czy ktos przezyl smierc kliniczna? Jak jest po tamtej stronie?
>
Ciemnosc ......widze ciemnosc .....
a tak serio moze lepiej nie sprawdzac ?.....
--
Pozdrawiam :)
Aedrin
....zycie to ciagla walka aby stac sie lepszym.....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-06 19:53:00
Temat: Re: Czy ktos przezyl smierc kliniczna?B I E G U N <f...@g...pl> na moim ekranie zjawia się z tekstem:
> Czy ktos przezyl smierc kliniczna? Jak jest po tamtej stronie?
Nie ma 'tamtej' strony. Nie na tym poziomie, nie w klasycznym rozumieniu
tego slowa.
Te halucynacje to naturalne mozliwosci naszego mozgu. Troche wariuje, kiedy
nie ma czym oddychac ;)
A smierc nie istnieje.
--
ika - umop apisdn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-07 01:10:02
Temat: Re: Czy ktos przezyl smierc kliniczna?> Czy ktos przezyl smierc kliniczna? Jak jest po tamtej stronie?
Nie trzeba przezyc smierci klinicznej zeby zobaczyc jak jest po tamtej
stronie.
hmm jest pusto i cicho... i nawet nie jest zimno... nie jest tez cieplo... i
nie boli....
i nie ma zadnego swiatla, ani glosow, nie ma tunelu, i nie ma tez czasu...
pozdrawiam:
nemo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-07 18:55:57
Temat: Re: Czy ktos przezyl smierc kliniczna?Użytkownik "nemo" <n...@k...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a1asi9$48r$1@news.onet.pl...
> > Czy ktos przezyl smierc kliniczna? Jak jest po tamtej stronie?
> Nie trzeba przezyc smierci klinicznej zeby zobaczyc jak jest po tamtej
> stronie.
>
> hmm jest pusto i cicho... i nawet nie jest zimno... nie jest tez
cieplo... i
> nie boli....
> i nie ma zadnego swiatla, ani glosow, nie ma tunelu, i nie ma tez
czasu...
>
> pozdrawiam:
> nemo
Poproszę o konkrety:) Jeżeli możesz, rozwiń wątek. Pozdrawiam!
Elizabeth
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-07 20:54:31
Temat: Re: Czy ktos przezyl smierc kliniczna?"ika zuzeloth"
> Nie ma 'tamtej' strony.
Ździwisz się któregoś pięknęgo dnia.
> A smierc nie istnieje.
:DDDDDDDDDDDDDD
To co w takim razie powiesz o cmentarzach ?
Co się stało z tymi ludźmi, których doczesne ich szczątki tam spoczywają ?
--
TNIJ CYTATY !!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-07 21:34:47
Temat: Re: Czy ktos przezyl smierc kliniczna?> Poproszę o konkrety:) Jeżeli możesz, rozwiń wątek. Pozdrawiam!
Hmm w jakim kierunku mam go rozwinac ? :)
Tego co dzieje sie z cialem? wnetrzem ? reszta swiata ?
skupic sie na odczuciach fizycznych ? psychicznych ?
pozdrawiam:
nemo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-08 00:48:49
Temat: Re: Czy ktos przezyl smierc kliniczna?Andrzej Litewka <a...@p...onet.pl> na moim ekranie zjawia się z tekstem:
>> Nie ma 'tamtej' strony.
>
> Ździwisz się któregoś pięknęgo dnia.
Nie sadze :) Jak sie wierzy we wszystko, to nic nie dziwi.
To caly czas jest ta sama strona - tylko kolejny etap. Moze jak komus uda
sie przebic umyslem przez pierwsze bariery zludzenia, to przechodzi na jakas
nastepna strone..
>> A smierc nie istnieje.
>
> :DDDDDDDDDDDDDD
> To co w takim razie powiesz o cmentarzach ?
Kupa betonu i zgnilizny. To jakas porazka ludzkosci. Ja ide do pieca, albo
na kawalki dla studentow do zabawy.
> Co się stało z tymi ludźmi, których doczesne ich szczątki tam spoczywają ?
Zmienili status. Zycie to w koncu tylko projekcja, Iluzja. Kiedy umiera
postac z gry komputerowej, to nic sie tak naprawde nie dzieje. Nasze ciala
sa wirtualne, nie istnieja, podobnie jak cmentarna zgnilizna - wszechswiat
robi sobie z nas jaja!
Aha, i wcale nie musi byc jak w Matrixie, ze te ciala sa, tylko ktos im
popmuje film do glowy. To tylko jeden z pomyslow.
--
ika - umop apisdn
Front Wyzwolenia Zmumifikowanych Talibów Ogrodowych
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-08 01:17:39
Temat: Re: Czy ktos przezyl smierc kliniczna?Siedząc sobie przed monitorem i wciskając bezwiednie jakieś klawisze,
nie wiem jak, ale udało mi się odczytać że ika zuzeloth w tajemniczej
wiadomości <a1aa41$gn0$1@news.tpi.pl> dla grupy zwanej
pl.sci.psychologia wypocił(a):
>
>Nie ma 'tamtej' strony. Nie na tym poziomie, nie w klasycznym rozumieniu
>tego slowa.
>Te halucynacje to naturalne mozliwosci naszego mozgu. Troche wariuje, kiedy
>nie ma czym oddychac ;)
>
>A smierc nie istnieje.
Nie istnieje bo nikt jej jeszcze nie przeżył
A przecież tylu miało okazje...
Jest to teza głoszona przez Epikurejczyków i mimo iż minęło wiele
stuleci nikt z nas ludzi nie jest władny jej zaprzeczyć.
Witam i pozdrawiam, jestem tu nowy.
GrzesiekTop
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |