Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Czy leczyc zeby u 5-latka? Re: Czy leczyc zeby u 5-latka?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Czy leczyc zeby u 5-latka?

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!uw.edu.pl!not-for-ma
il
From: "Iwonka" <i...@k...net.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna,pl.soc.dzieci
Subject: Re: Czy leczyc zeby u 5-latka?
Date: Sat, 5 Feb 2000 23:09:44 -0600
Organization: Heaven
Lines: 63
Message-ID: <87j0ha$mpb$1@h1.uw.edu.pl>
References: <sc3n4.44860$Hi2.966816@news.tpnet.pl>
NNTP-Posting-Host: dialup-209.244.65.158.chicago1.level3.net
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: h1.uw.edu.pl 949814634 23339 209.244.65.158 (6 Feb 2000 05:23:54 GMT)
X-Complaints-To: u...@h...uw.edu.pl
NNTP-Posting-Date: 6 Feb 2000 05:23:54 GMT
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:23390 pl.soc.dzieci:19808
Ukryj nagłówki

Robert <z...@p...onet.pl> w artykule news:sc3n4.44860$Hi2.966816@news.tpnet.pl
pisze...
> Czy leczyc mleczne zeby u 5 latka? Czy dac im spokojne wypasc?
> Czy sa na grupie stomatolodzy?

Jestem stomatologiem i z całym przekonaniem mówię TAK.
Leczyć zęby nie tylko 5-latkowi ale wszystkim dzieciom
niezależnie od wieku (no oczywiście kiedy już ma zęby).
Niestety pokutuje u nas w Polsce przekonanie, ze skoro
i tak zęby wypadają to po co je leczyć. Otóż trudno mi tu
robić wykład, ale tak w skrócie po pierwsze nieleczone
zęby kończą się najczęściej ich wyrwaniem (mówiąc językiem
ludu) co pociąga za sobą późniejsze problemy ortodontyczne,
bo gdzie nie ma zęba zanika kość a wiec nie ma miejsca
dla później większego zęba stałego. Często jeszcze przed
wyrwaniem dochodzi do zapaleń najczęściej ropnych,
które często przenoszą się na okolice okołowierzchołkową
gdzie nieopodal są zawiązki zębów stałych, i te często potem
maja np. zaburzoną budowę, zminelralizowanie właśnie przez to
toczące się w ich okolicy zapalenie.
Często tez jeśli dziecko zbyt wcześnie straci ząb mleczny kość
nad zawiązkiem zęba stałego jest tak twarda, ze ząb stały
nie ma "siły" się wydostać i dochodzi do zatrzymania zęba,
co objawia się ze ząb stały w buzi się nie pojawia.
Poza tym jeśli w buzi są bakterie prochnicotwórcze to od razu
ząb stały (bo pierwsze zwykle pojawiają się 6-stki, za zębami
mlecznymi) jest atakowany cala horda wyhodowanych bakterii
i wtedy jak to ludzie mówią "zepsuł się ząb jak wyrastał".
Oczywiście nie wspomnę tu o ogólnozdrowotnych efektach takich
zębowych chorób, zepsuty ząb to dla organizmu stale źródło
zakażenia, to prowadzi do tzw. chorób odogniskowych,
spowodowanych właśnie takim "ogniskiem" z mnóstwem bakterii
i ich toksyn.
Dlatego uważam, ze i tak za późno wziąłeś się za twoje dziecko
w sprawach zębowych skoro jeszcze w tym wieku nie byłeś z nim
u dentysty. Powiem ci ze największy błąd jaki robią rodzice
to przychodzą z dzieckiem do dentysty kiedy dziecko boli ząb.
Po pierwsze dziecko już jest w stresie bo go boli ząb,
po drugie po raz pierwszy idzie od dentysty, którym nota bene
jest straszone: "jak nie będziesz myl zębów to ci się zepsują
i pójdziesz do dentysty" - prawie jak do Baby Jagi, po trzecie
najczęściej wtedy zabieg jest bolesny.
Dlatego zachęcam wszystkich do chodzenia z dzieckiem do dentysty,
w Polsce mówi się żeby zacząć w wieku 2-3 lat ale np. w Stanach już
1-latki siedzą na fotelu (w ogóle wizyty kontrolne w przypadku
dzieci i młodzieży powinny odbywać się co 3 miesiące ze względu
na szybkość próchnicy w tym wieku).
Taka pierwsza wizyta dzięki temu jest przyjemna, bo to głównie
zapoznanie się i czyszczenie ząbków.
Potem można pomyśleć o profilaktyce, bo lepiej ZAPOBIEGAĆ niż leczyć.
Trzeba tez pamiętać, ze dziecko powinno być przyzwyczajane
do szczoteczki jak najwcześniej - już 1-latek powinien wiedzieć
do czego to służy!
Trzeba też pamiętać, że dziecko ma słabe zdolności manualne i zawsze
po dziecku należy samemu wziąć się do roboty i wymyć mu zęby.
Ok 7 roku życia dziecka nabywa wystarczających manualnych zdolności
aby już mogło samo SKUTECZNIE machać szczoteczką.

Ale sorry, odbiegłam od tematu...
Kończę więc i zachęcam: lecz swojemu dziecku zęby i chodź
z nim regularnie do dentysty, nawet jeśli masz usłyszeć,
że wszystko w porządku, a może właśnie po to...
Iwona.

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
06.02 K.A. Rysch
07.02 Marek Wasilewski
07.02 jacek
07.02 Dariusz Rak
07.02 Pszemol
07.02 Adrianna Buks-Ziółkowska
07.02 Iwka
08.02 Basia
08.02 Pszemol
06.02 Wojciech Radliński
09.02 Ketchup
12.02 Pszemol
20.02 Marek
Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?
Taa daam
Leki na zapalenie żołądka
Pacjent na rezonans magnetyczny
NEW US STUDY RESULTS Corona vaccination less effective in children
Kolejki do punktów krwiodawstwa
Problem ze złamaniem u starszej osoby
Index glikemiczny - -zmniejszenie dla ziemniaków i frytek
Rozwój wodonercza
przyszła do mnie ankieta
Fenopro-kumarol przed zabiegiem chirurgicznym.
Zmierzch kreta?
is it live this group at news.icm.edu.pl
"Schabowe"
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Demokracja antyludowa?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
SZOK
Kara wiezienia.