Czy moja dziewczyna konfabuluje?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9

1. Data: 2002-08-30 07:29:17

Temat: Czy moja dziewczyna konfabuluje?
Od: Krzysiek <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Moja dziewczyna poinformowała mnie niedawno,że ginekolog stwierdził
iż była w ciąży lecz naturalnie poroniła. Ona twierdzi,że poronienie
nastąpiło po tym jak zaczęła brać tabletki antykoncepcyjne.
No i właśnie,jak na moją małą wiedzę medyczną, tu tkwi problem.
Z tego co wiem to po zapłodnieniu nie występuje już miesiączka a zatem
nie mogła doczekać na jej koniec aby zaczęć brać tabletki.
A jedak się doczekała, bo pamiętam, że mi mówiła, że zaczyna brać, bo
jest koniec. Poza tym tabletki antykoncepcyjne nie są środkiem
wczesnoporonnym.
Nic mi tu nie gra albo powienienem się douczyć. Nie chcę jej
skrzywdzić pomówieniem kłamstwa.

dzięki i pozdro

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-08-30 08:03:10

Temat: Re: Czy moja dziewczyna konfabuluje?
Od: "I.Tichy" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

połowa zapłodnień kończy się samoistnym poronieniem

pozdrawiam Tichy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-08-30 08:11:35

Temat: Re: Czy moja dziewczyna konfabuluje?
Od: "Petka" <[wytnijto]puchatka29@o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jeśli zaczynała brać tabletki to chyba początek miesiączki to był a nie
koniec. Ale to szczegół. Jezeli ginekolog tak powiedział to pewnie miał
rację - przeciętna kobieta nie odróżni naturalnego poronienia w terminie
miesiączki od miesiączki. Chyba że wcześniej zrobiła test ciążowy i zdążyl
wyjśc pozytywny. Dlaczego jesteś taki podejrzliwy??? Jedyny błędny wniosek
wg mnie to powiązanie poronienia z tabletkami... to tylko zbieg
okoliczności...

I PL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-08-30 08:17:24

Temat: Re: Czy moja dziewczyna konfabuluje?
Od: Mała Mi <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "I.Tichy" napisał ...

> połowa zapłodnień kończy się samoistnym poronieniem

Owszem. Pytanie tylko, czy ginekolog jest w stanie post factum
stwierdzić, że coś takiego miało miejsce.
Sądzę, że wątpię. ;-)

Pozdrawiam !
Mała Mi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-08-30 13:41:44

Temat: Re: Czy moja dziewczyna konfabuluje?
Od: "Rogas" <r...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik wrote:
> Jeśli zaczynała brać tabletki to chyba początek miesiączki to był a
> nie koniec.

Rownie dobrze mogl byc to 5 dzien miesiaczki

--
pozdrawiam
Rogas

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-08-30 13:56:14

Temat: Re: Czy moja dziewczyna konfabuluje?
Od: "Agata Bau-Wittmann" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mała Mi" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:akn9l3$5m6$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "I.Tichy" napisał ...
>
> > połowa zapłodnień kończy się samoistnym poronieniem
>
> Owszem. Pytanie tylko, czy ginekolog jest w stanie post factum
> stwierdzić, że coś takiego miało miejsce.
> Sądzę, że wątpię. ;-)

A jesteś ginekologiem?
Mój, wprawdzie bardzo doświadczony - stwierdzał u mnie dwukrotnie. Bez
żadnych domniemań i przypuszczeń.

ABW

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-08-30 14:04:45

Temat: Re: Czy moja dziewczyna konfabuluje?
Od: Mała Mi <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agata Bau-Wittmann" napisała ...

> > Pytanie tylko, czy ginekolog jest w stanie post factum
> > stwierdzić, że coś takiego miało miejsce.
> > Sądzę, że wątpię. ;-)
>
> A jesteś ginekologiem?

Nie, toteż nie twierdzę stanowczo, że się nie da,
ale też niespecjalnie widzę taką możliwość.
Pomijam oczywiście przypadki typu - dodatni wynik testu,
potem krwawienie, następnie ujemny wynik testu.

> Mój, wprawdzie bardzo doświadczony - stwierdzał u mnie dwukrotnie.

Na podstawie ?

Pozdrawiam !
Mała Mi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-08-30 14:34:17

Temat: Re: Czy moja dziewczyna konfabuluje?
Od: "WALDIM" <w...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krzysiek" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3D6F1ECD.3090501@poczta.onet.pl...
> Witam,
>
> Moja dziewczyna poinformowała mnie niedawno,że ginekolog stwierdził
> iż była w ciąży lecz naturalnie poroniła. Ona twierdzi,że poronienie
> nastąpiło po tym jak zaczęła brać tabletki antykoncepcyjne.
> No i właśnie,jak na moją małą wiedzę medyczną, tu tkwi problem.
> Z tego co wiem to po zapłodnieniu nie występuje już miesiączka a zatem
> nie mogła doczekać na jej koniec aby zaczęć brać tabletki.
> A jedak się doczekała, bo pamiętam, że mi mówiła, że zaczyna brać, bo
> jest koniec. Poza tym tabletki antykoncepcyjne nie są środkiem
> wczesnoporonnym.
> Nic mi tu nie gra albo powienienem się douczyć. Nie chcę jej
> skrzywdzić pomówieniem kłamstwa.
>
> dzięki i pozdro

moze jestem jakis niedouczony, ale nie bylbym w stanie stwierdzic poronienia
kilkanascie dni po zaplodnieniu... oczywiscie nie stosujac specjalistych
badan...
a tabletki antykoncepcyjne nie maja dzialania poronnego...

--

WaldiM

Serwis antykoncepcyjny
http://www.antykoncepcja.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-08-30 14:59:41

Temat: Re: Czy moja dziewczyna konfabuluje?
Od: "Tomek Składzień" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

jeżeli jest kobieta w ciąży to w trakcie implantacji zdarza się że kobieta
krawi (możę to pomylić z miesiączką) co za tym idzie jest to możliwe. a
poronienie są bardzo ale to bardzo częste 50 % zapłodnionym jają udaje się
przeistoczyć
Użytkownik "Krzysiek" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3D6F1ECD.3090501@poczta.onet.pl...
> Witam,
>
> Moja dziewczyna poinformowała mnie niedawno,że ginekolog stwierdził
> iż była w ciąży lecz naturalnie poroniła. Ona twierdzi,że poronienie
> nastąpiło po tym jak zaczęła brać tabletki antykoncepcyjne.
> No i właśnie,jak na moją małą wiedzę medyczną, tu tkwi problem.
> Z tego co wiem to po zapłodnieniu nie występuje już miesiączka a zatem
> nie mogła doczekać na jej koniec aby zaczęć brać tabletki.
> A jedak się doczekała, bo pamiętam, że mi mówiła, że zaczyna brać, bo
> jest koniec. Poza tym tabletki antykoncepcyjne nie są środkiem
> wczesnoporonnym.
> Nic mi tu nie gra albo powienienem się douczyć. Nie chcę jej
> skrzywdzić pomówieniem kłamstwa.
>
> dzięki i pozdro
>