Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.astercity.net!news.aster.pl!not-f
or-mail
From: "rena" <r...@a...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Czy mozna przestac kochac?
Date: Fri, 19 Mar 2004 18:03:20 +0100
Organization: Aster City Cable
Lines: 26
Message-ID: <c3f953$2jql$1@mamut.aster.pl>
References: <5...@n...onet.pl> <c3d1en$nkp$1@news.atman.pl>
<c3e695$52a$1@news2.ipartners.pl> <c3f5ol$2h0u$1@mamut.aster.pl>
<c3f67k$tn8$1@news2.ipartners.pl>
NNTP-Posting-Host: 10.66.5.134
X-Trace: mamut.aster.pl 1079715811 85845 10.66.5.134 (19 Mar 2004 17:03:31 GMT)
X-Complaints-To: a...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 19 Mar 2004 17:03:31 +0000 (UTC)
X-Tech-Contact: u...@a...pl
X-Server-Info: http://www.aster.pl/news/
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:55535
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Basia Z." <bjz@USUN_TO.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:c3f67k$tn8$1@news2.ipartners.pl...
> Miałam na myśli to, że nie znam związku (mam na myśli związki o dłuższym
> stażu - 15, 20 lat), w których wszystko cały czas układało się idealnie,
> spokojnie, którzy nigdy by się na siebie nie kłócili, nie obrażali, nie
> przezywali mniejszych, lub większych kryzysów.
>
> Nawet małżeństwo moich przyjaciół, których uważam niemal za małżeństwo
> idealne zawsze się kłóci w samochodzie ;-)
to jak sie nie zgadzam ztakim rozumieniem sprawy. ja pod pojeciem "miłośc
dojrzała,spokojna i aż do śmierci :-)" nie rozumiem tego tak, ze ludzie sa w
koncowej fazie anemii:) "dojrzala i spokojna" imo nie wyklucza sprzeczek, a
nawet klotni dnia codziennego, pod warunkiem, ze pod wplywem takiej klotni
jedno nie trzaska drzwiami i znika na 3 dni. jesli rozumujesz w tej sposob,
to rzeczywiscie nie spotkasz idealu, mysle, ze nawet papiez sie pare razy w
zyciu posprzeczal:) kwestia jest wagi tych sprzeczek. bo jesli ja ostatnio
posprzeczalam sie z mezem, ze znow nie pozmywal naczyn, choc obiecal, tzn.
ze jestesmy chwiejnym, niestabilnym zwiazkiem?:)
> Nie ma osoby, która byłaby bezkonfliktowa.
no jak akurat znam, ale na pewno nie jestem to ja:)))
|