Data: 2008-12-20 19:31:11
Temat: Re: Czy można żyć z nieleczoną ziarnicą złośliwą 5,5 roku????
Od: STranger <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tomek wilicki pisze:
> Niedawno wyszły w bodajże Belgii na światło dzienne historie kilkunastu
> osób, które - usłyszawszy od lekarzy że mają położyć się i umrzeć -
> sięgnęły po kwas dichlorooctowy. Wszystkie te osoby wyzdrowiały. Skończyło
> się rozruchami, gdy ludzie zrozumieli, że ten lek jest znany już od dawna,
> a jednak ich bliskim pozwolono umrzeć.
Hej, Robin Hood, czy ujawniając i nagłaśniając takie sprawy nie boisz
się zamachu na swoje życie ze strony światowych koncernów
farmaceutycznych i ich właścicieli (grupa Bilderbergów, okupujący
skrycie Repilianie, itp)? Wbrew pozorom poważnie pytam... ;)
A mówiąc już bardziej poważnie, to jak można w polskich warunkach zdobyć
kwas dichlorooctowy i jak tego używać jako lekarstwo na raka?
Dawkowanie, stężenia itp?
Przyda się pewnie komuś zdesperowanemu w przyszłości to info, dlatego
wpisałem do postu frazę - lekarstwo na raka.
--
pozdrawiam
STranger
|