Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Czy można żyć z nieleczoną ziarnicą złośliwą 5,5 roku????

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czy można żyć z nieleczoną ziarnicą złośliwą 5,5 roku????

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-12-20 15:13:48

Temat: Czy można żyć z nieleczoną ziarnicą złośliwą 5,5 roku????
Od: LL <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Pytanko jest proste - czy jest możliwe przeżycie przez powiedzmy 5,5 roku
bez leczenia ziarnicy złośliwej????Pytanie dotyczy pewnego sporu z moim
znajomym który twierdzi ze jest to możliwe, ja jednak twiedze ze to
nowotwór-dość różnie rozwijający sie i przebiegający-ale mimo wszytko
uważam iż człowiek nie mógłby tyle przeżyć bez wdrożenia odpowieddniego
leczenia chemio i radioterapią????Kto z nas ma rację????
Dzięki
LL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-12-20 16:33:23

Temat: Re: Czy można żyć z nieleczoną ziarnicą złośliwą 5,5 roku????
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

LL wrote:

> Witam
> Pytanko jest proste - czy jest możliwe przeżycie przez powiedzmy 5,5 roku
> bez leczenia ziarnicy złośliwej????Pytanie dotyczy pewnego sporu z moim
> znajomym który twierdzi ze jest to możliwe, ja jednak twiedze ze to
> nowotwór-dość różnie rozwijający sie i przebiegający-ale mimo wszytko
> uważam iż człowiek nie mógłby tyle przeżyć bez wdrożenia odpowieddniego
> leczenia chemio i radioterapią????Kto z nas ma rację????

Lekarze śmieją się z medycyny naturalnej i leczenia dietą, a tymczasem,
borem, lasem...

http://vegie.pl/topics57/2148.htm

(tak, wiem, ten link jest trochę nie na miejscu biorąc pod uwagę że to
pojawiło się na grupie 2 dni temu haha)

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-12-20 16:38:33

Temat: Re: Czy można żyć z nieleczoną ziarnicą złośliwą 5,5 roku????
Od: "m." <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "LL" <l...@g...pl> napisał w wiadomości
news:op.umgu9akz3nkxho@loocas-pc...
> Witam
> Pytanko jest proste - czy jest możliwe przeżycie przez powiedzmy 5,5 roku
> bez leczenia ziarnicy złośliwej????Pytanie dotyczy pewnego sporu z moim
> znajomym który twierdzi ze jest to możliwe, ja jednak twiedze ze to
> nowotwór-dość różnie rozwijający sie i przebiegający-ale mimo wszytko
> uważam iż człowiek nie mógłby tyle przeżyć bez wdrożenia odpowieddniego
> leczenia chemio i radioterapią????Kto z nas ma rację????

a ja mam pytanie, ile zwykle rosnie nowotwor, zanim da o sobie znac? bo o
ile np. prafilaktycznie robi sie cytologie czy inne badania, tak sa
nowotwory, ktore wykrywa sie albo przypadkiem albo, gdy jest juz
zaawansowany i po prostu boli np. rak mozgu. pamietam, ze znajomej, u ktorej
wykryto guza piersi wielkosci jaja kurzego (nie badala sie profilaktycznie),
lekarz powiedzial, ze taki rak rosl ok. 6 lat.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-12-20 17:18:21

Temat: Re: Czy można żyć z nieleczoną ziarnicą złośliwą 5,5 roku????
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

m. wrote:

> Użytkownik "LL" <l...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:op.umgu9akz3nkxho@loocas-pc...
>> Witam
>> Pytanko jest proste - czy jest możliwe przeżycie przez powiedzmy 5,5 roku
>> bez leczenia ziarnicy złośliwej????Pytanie dotyczy pewnego sporu z moim
>> znajomym który twierdzi ze jest to możliwe, ja jednak twiedze ze to
>> nowotwór-dość różnie rozwijający sie i przebiegający-ale mimo wszytko
>> uważam iż człowiek nie mógłby tyle przeżyć bez wdrożenia odpowieddniego
>> leczenia chemio i radioterapią????Kto z nas ma rację????
>
> a ja mam pytanie, ile zwykle rosnie nowotwor, zanim da o sobie znac? bo o
> ile np. prafilaktycznie robi sie cytologie czy inne badania, tak sa
> nowotwory, ktore wykrywa sie albo przypadkiem albo, gdy jest juz
> zaawansowany i po prostu boli np. rak mozgu. pamietam, ze znajomej, u
> ktorej wykryto guza piersi wielkosci jaja kurzego (nie badala sie
> profilaktycznie), lekarz powiedzial, ze taki rak rosl ok. 6 lat.

Obecnie medycyna w końcu przyznała, że nowotwory to choroby które rozwijają
się latami albo i dziesięcioleciami.

Ja osobiście uważam, że lata albo i dziesięciolecia to czas, który należy
poświęcić na degenerację swojego organizmu, wtedy dopiero można liczyć na
to, że pojawi się nowotwór i znajdzie właściwe warunki do rozwoju. Wymaga
to ciężkiej, nieustającej pracy, ale jak widać bardzo wielu ludziom się
udaje.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-12-20 17:52:02

Temat: Re: Czy można żyć z nieleczoną ziarnicą złośliwą 5,5 roku????
Od: "m." <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gij9cr$mje$1@inews.gazeta.pl...

> Ja osobiście uważam, że lata albo i dziesięciolecia to czas, który należy
> poświęcić na degenerację swojego organizmu, wtedy dopiero można liczyć na
> to, że pojawi się nowotwór i znajdzie właściwe warunki do rozwoju. Wymaga
> to ciężkiej, nieustającej pracy, ale jak widać bardzo wielu ludziom się
> udaje.

a co z dziecmi chorymi na nowotwor? albo ludzmi, ktorzy zyja zdrowo, w zyciu
np. nie palili papierosow, a umieraja na raka pluc?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-12-20 18:12:15

Temat: Re: Czy można żyć z nieleczoną ziarnicą złośliwą 5,5 roku????
Od: gazebo <g...@c...net> szukaj wiadomości tego autora

m. pisze:
> Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
>
>> Ja osobiście uważam, że lata albo i dziesięciolecia to czas, który należy
>> poświęcić na degenerację swojego organizmu, wtedy dopiero można liczyć na
>> to, że pojawi się nowotwór i znajdzie właściwe warunki do rozwoju. Wymaga
>> to ciężkiej, nieustającej pracy, ale jak widać bardzo wielu ludziom się
>> udaje.
>
> a co z dziecmi chorymi na nowotwor? albo ludzmi, ktorzy zyja zdrowo, w zyciu
> np. nie palili papierosow, a umieraja na raka pluc?
>
>
psuja statystyki

--
Take Up Thy Stethoscope And Walk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-12-20 18:43:25

Temat: Re: Czy można żyć z nieleczoną ziarnicą złośliwą 5,5 roku????
Od: STranger <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

m. pisze:
> Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:gij9cr$mje$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Ja osobiście uważam, że lata albo i dziesięciolecia to czas, który należy
>> poświęcić na degenerację swojego organizmu, wtedy dopiero można liczyć na
>> to, że pojawi się nowotwór i znajdzie właściwe warunki do rozwoju. Wymaga
>> to ciężkiej, nieustającej pracy, ale jak widać bardzo wielu ludziom się
>> udaje.
>
> a co z dziecmi chorymi na nowotwor? albo ludzmi, ktorzy zyja zdrowo, w zyciu
> np. nie palili papierosow, a umieraja na raka pluc?

Przyczyn mutacji może być wiele, nie zawsze są to tylko przyczyny
środowiskowe. A nowotwór to bardzo szybka niekontrolowana mutacja, można
traktować nowotwór jako próbę szybkiego wyewoluowania nowej cechy
gatunkowej, jednak taka gwałtowna próba mutacji najczęściej kończy się
unicestwieniem przedstawiciela danego gatunku, czyli w przypadku ludzi
śmiercią człowieka. Czytałem kiedyś naukowy artykuł o takiej konkluzji
dotyczącej nowotworów, nie wiem co na to oficjalna medycyna. Pewnie
klasyczna medycyna interesuje się tylko leczeniem i zapobieganiem, a nie
rozważaniami nad genezą.





--
pozdrawiam
STranger

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-12-20 19:07:29

Temat: Re: Czy można żyć z nieleczoną ziarnicą złośliwą 5,5 roku????
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

m. wrote:

> Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:gij9cr$mje$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Ja osobiście uważam, że lata albo i dziesięciolecia to czas, który należy
>> poświęcić na degenerację swojego organizmu, wtedy dopiero można liczyć na
>> to, że pojawi się nowotwór i znajdzie właściwe warunki do rozwoju. Wymaga
>> to ciężkiej, nieustającej pracy, ale jak widać bardzo wielu ludziom się
>> udaje.
>
> a co z dziecmi chorymi na nowotwor? albo ludzmi, ktorzy zyja zdrowo, w
> zyciu np. nie palili papierosow, a umieraja na raka pluc?

Ciało dziecka składa się z tego, co jadła matka

A na raka płuc umierają ludzie, którzy mieli nieszczęście mieć np
zwyrodniałą matkę, która przy nich paliła. Albo np wdychają spaliny.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-12-20 19:13:55

Temat: Re: Czy można żyć z nieleczoną ziarnicą złośliwą 5,5 roku????
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

STranger wrote:

> m. pisze:
>> Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:gij9cr$mje$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>> Ja osobiście uważam, że lata albo i dziesięciolecia to czas, który
>>> należy poświęcić na degenerację swojego organizmu, wtedy dopiero można
>>> liczyć na to, że pojawi się nowotwór i znajdzie właściwe warunki do
>>> rozwoju. Wymaga to ciężkiej, nieustającej pracy, ale jak widać bardzo
>>> wielu ludziom się udaje.
>>
>> a co z dziecmi chorymi na nowotwor? albo ludzmi, ktorzy zyja zdrowo, w
>> zyciu np. nie palili papierosow, a umieraja na raka pluc?
>
> Przyczyn mutacji może być wiele, nie zawsze są to tylko przyczyny
> środowiskowe. A nowotwór to bardzo szybka niekontrolowana mutacja, można
> traktować nowotwór jako próbę szybkiego wyewoluowania nowej cechy
> gatunkowej, jednak taka gwałtowna próba mutacji najczęściej kończy się
> unicestwieniem przedstawiciela danego gatunku, czyli w przypadku ludzi
> śmiercią człowieka. Czytałem kiedyś naukowy artykuł o takiej konkluzji
> dotyczącej nowotworów, nie wiem co na to oficjalna medycyna. Pewnie
> klasyczna medycyna interesuje się tylko leczeniem i zapobieganiem, a nie
> rozważaniami nad genezą.
>

Źle

Komórka, która oddycha tlenowo, ma zdolność apoptazy, komórka która oddycha
beztlenowo traci tą zdolność. Przywróć komórkom nowotworowym zdolność
oddychania tlenowego i nowotwór przestanie istnieć.

Jakkolwiek głupio to brzmi, to jednak taką tezę wysnuł bodajże 70 lat temu
pewien naukowiec, za co zdaje się dostał nagrodę nobla. Ale lobby
farmaceutyczne przeforsowało swoją własną tezę - że raka można wyleczyć
jedynie kupując od nich chemioterapię. O teorii "oddychania tlenowego"
zapomniano. Aż do niedawna, gdy pewien naukowiec przypomniał sobie - hej,
przecież zastosowanie kwasu dichlorooctowego aktywuje w komórkach zdolności
oddychania tlenowego! Sprawdźmy tą starą, głupią teorię, odrzuconą przez
współczesną medycynę.

Dodał kwas dichlorooctowy do hodowli tkankowych kilkudziesięciu różnych
nowotworów ludzkich. Wszystkie notowory obumarły, pozostawiając
nienaruszone zdrowe komórki. Podał kwas dichlorooctowy myszom z
nowotworami. Wszystkie myszy wyzdrowiały.

Na badania kliniczne na ludziach "nie ma pieniędzy", bo przecież kwas
dichlorooctowy to kosmicznie droga substancja - ilość wymagana do
kompletnej terapii kosztuje aż 10 zł (dziesięć złotówek, dwa i pół euro).

Niedawno wyszły w bodajże Belgii na światło dzienne historie kilkunastu
osób, które - usłyszawszy od lekarzy że mają położyć się i umrzeć -
sięgnęły po kwas dichlorooctowy. Wszystkie te osoby wyzdrowiały. Skończyło
się rozruchami, gdy ludzie zrozumieli, że ten lek jest znany już od dawna,
a jednak ich bliskim pozwolono umrzeć.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-12-20 19:14:21

Temat: Re: Czy można żyć z nieleczoną ziarnicą złośliwą 5,5 roku????
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

La Luna wrote:

> Pewnego wieczoru Sat, 20 Dec 2008 18:18:21 +0100 wiedźmin zdziwił się
> nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
> rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako tomek wilicki, a
> następnie wyśpiewała przytupując wdzięcznie:
>
>> Ja osobiście uważam, że lata albo i dziesięciolecia to czas, który należy
>> poświęcić na degenerację swojego organizmu, wtedy dopiero można liczyć na
>> to, że pojawi się nowotwór
>
> A co z nowotworami u dzieci?
>

jak w sąsiednim wątku indziej

a co jadła mamusia?

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

oczy
komercjalizacja szpitali
kaszel...
biegunka, goraczka
sens badań okresowych

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »