Data: 2001-11-20 20:45:31
Temat: Re: Czy nowotwor jest czescia czlowieka?
Od: "sleepindog" <l...@s...dogs.lie>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia" <b...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:9tea1l$6ci$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Arek Kusep" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:9te1lb$ab0$1@news.tpi.pl...
> > Jakie jest zdanie innych?
> >
> >
> Myślisz, że z takiej dyskusji wyłoni się koncepcja na lek? :)
>
> Pozdrawiam
> Basia
>
>
odpowiedni wirus (cos wiekszego? z wieksza pamiecia? ameba?) ktory
rozpoznajechore fragmenty dna (te z nadmnazaniem albo niechecia do
samozniszczenia, bo to chyba jest glowna przyczyna rakowacenia?) i wymienia
te fragmenty na jalowe i po raku. gorzej jakby wirus zaatakowal zdrowe
comorki ale mysle ze bardziej inteligentne (ameba) by sobie potrafily
odroznic raka od nie raka.:) amebiczne formy zycia moglyby jeszcze wchlaniac
i trawic chore komorki i by bylo jak znalazl. i wyposazyc je w podwojny
system samozniszczenia i rozpoznawania przez leukocyty (antyrak-ameba A0
Rh+) moj pomysl:)
|