Mon, 16 Dec 2002 18:38:21 +0100, enni napisał:

>> > > A co to jest pokora?
>>
>> > Dobre pytanie.:) Może: 'poskromione ego'.:)

Mema:
>> dobra odpowiedz :))tzn mi sie podoba :)
>>
> Też mi się podoba, ale pokora to także stan psychiczny polegający na
> odczuwaniu własnej niedoskonałości,

Kompleksy?

> małości

Wyrzuty sumienia?

> i uznaniu czyjejś wyższości,

Gratulacje.

> konieczności,

To na pewno pokora.

> potulność,

To dotyczy psa.

> uległość,

To niewolnicy.

> uniżoność itd.

To niewolnika.

> I czy dzisiejszy świat dla pokornych, życzliwie podkreślających czyjąś
> wyższość w danej chwili, ponieważ tak należy się zachować ?

Nie ma problemu, nie wiem tylko kiedy należy. Pewnie dlatego, że
arystokrację wytępiono, to nie ma kto pilnować porządku i manier.

> Czasami mam
> wątpliwości, media ( również prywatne uczelnie z tego, co wiem) lansują,
> a kto sprytny, to chwyta śmiałość, tupet graniczące z bezczelnością,
> rozpychanie się łokciami. Jest to również obecne w życiu codziennym.
> Uważałabym, dla mnie pokora i zarozumiałość na przemian wykorzystywane
> są jako wada i zaleta, maniplowane, w zależności od sytuacji i jest to
> dzisiaj zjawisko już dość złożone, któremu można poświęcić coraz więcej
> czasu. Zarówno jeżeli chodzi o młodych, jak i niestety o starych.

No na pewno pokora jest dobra u podwładnych.

Przepraszam, musiałem se troche pogrymasić.:)

Pozdrawiam
Marek


--
Nie oszukujmy się. Wszyscy jesteśmy jak dzieci.:)