« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-10-28 21:19:11
Temat: Re: Czy pożyczyć pieniądze?
Użytkownik "MOLNARka" <g...@n...pl> napisał w wiadomości
news:bnmeh8$6s$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Hanka Skwarczyńska"
<hanusia@[asio!]euler.matfiz.polsl.gliwice.pl>
> napisał
>
> > IMHO - krótko i węzłowato: "przykro mi, to niemożliwe".
>
> Najlepiej SMSem.
>
Ha, właśnie - w pierwszej chwili na sarkazm mnie wzięło i chciałam
odpisać, czy przyjedzie osobiście /po pieniądze/, czy może przyśle sms-em
numer konta... Ale wzięłam prysznic, przemyślałam sprawę i doszłam do
wniosku, że na chleb tego nie potrzebuje /z tego co wiem, dom zbudował i go
urządza - sic!/... Mnie cała sytuacja bardzo zaskoczyła, ale to samo życie,
prawda? I zawsze trzeba się liczyć z tym, że ktoś nas poprosi o pożyczkę.
Przez chwilę naprawdę zastanawiałam się, czy pożyczyć /znałam Go jako bardzo
uczciwego człowieka - oczywiście to akurat mogło się zmienić/. Nie jestem
ani naiwna, ani lekkomyślna, po prostu odruch pomocy jest u mnie naturalny i
działa póki co w każdej sytuacji. Mogłabym Mu pożyczyć /nawet Mąż by to
chyba zrozumiał, a na pewno o tym by wiedział/, ale chyba tak naprawdę wcale
już tego nie chcę - uważam, że zachował się nieodpowiedzialnie ignorując
mnie wcześniej...Przykro mi chyba. Zastanawiałam się też nad tym, jak mógł
wogóle zwrócić się z tym akurat do mnie /kontakt raz na ruski rok i do tego
telefoniczny/; On się chyba nie zastanowił, co robi? No, jak widzicie już mi
przeszła "chwila dobroci", dzięki i papatki - Magnolia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-10-28 21:36:12
Temat: Re: Czy pożyczyć pieniądze?
Użytkownik "Andrzej Poninski" <a...@g...pl.nospam> napisał w
wiadomości news:bnmgnp$8ck$1@news.polbox.pl...
> "NelaBad" <m...@p...com> wrote in message
> news:bnmcev$9r7$1@inews.gazeta.pl...
> Chcesz "byłemu" pożyczać pieniądze zarobione przez męża?
Nadinterpretacja - to żaden "były", tylko znajomy, napisałam "rywal",
ale nawet i to za dużo - tak się wtedy tylko Mężowi wydawało, ale awersja,
czy też mała zazdrość /nieuzasadniona zresztą racjonalnie/ została do
dzisiaj :)
Magnolia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-10-29 05:48:13
Temat: Re: Czy pożyczyć pieniądze?
Użytkownik "NelaBad" <m...@p...com> napisał w wiadomości
news:bnmcev$9r7$1@inews.gazeta.pl...
> Mam dylemat - Czy
> zaryzykować "po starej znajomości"? Pozdrawiam - Magnolia.
Zdecydowanie nie pożyczać ani centa. Znajomy ma nóż na
gardle i na gwałt potrzebuje pieniądze. Sprawa zwrotu
pożyczki w obecnej chwili jest dla niego sprawą wtórną i nie
gwarantuje jej terminowego zwrotu.
Sokrates
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-10-29 09:27:45
Temat: Troll...?NelaBad wrote:
> Mam dylemat - znajomy zwrócił się do mnie o pożyczkę 3500 na okres
> miesiąca.
Czuje trolla, bo sytuacja jest na tyle oczywista, ze absolutnie nie
wiem, nad czym tu sie zastanawiac!
Oczywiscie, ze nie! Brak kontaktow, olanie w wakacje, prosba SMS'em.
Smiech na sali po prostu.
Sytuacja jest chora i IMO trzeba byc chorym, zeby pozyczyc kase
wlasnie w tym przypadku.
Pomijam juz fakt, ze w ogole pozyczanie kasy komukolwiek nie jest
najlepszym pomyslem... :-$
--
### Pozdrawiam
### Rafal SNAJPER Siwinski
###
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-10-29 10:33:20
Temat: Re: Czy pożyczyć pieniądze? - rzuć chlebem> Wspominam Go ciepło i sympatycznie, mamy dzieci w tym samym wieku. Nie
Może się wstydzi zadzwonić? Zadzwoń do niego i jesli możesz to pożycz (jeśli
cię stać by pieniądze stracić - bo ryzyko jest zawsze).
Może człowiekowi życie uratujesz. Jeśli będziesz rzucać ludziom chleb to
chleb będzie wracał, jak rzucisz kamieniem ....
Trochę dobrej woli i solidarności ludzkiej nikomu jeszcze nie zaszkodziło. A
w małżeństwie pieniądze są wspólne.
Stefan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2003-10-29 10:37:15
Temat: Re: Czy pożyczyć pieniądze? - bezdomnym hotel> Nie pożyczyłbym. Od tego są banki.
>
> puchaty
Potrzebujących przyjaciół odsyłaj do banków, a jak spotkasz bezdomnego to
poleć mu hotel bo po to są.
Stefan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2003-10-29 11:10:10
Temat: Re: Czy pożyczyć pieniądze? - bezdomnym hotelS.Stefanek wrote:
>
>Potrzebujących przyjaciół odsyłaj do banków,
PRZYJACIOL. Czy naprawde sadzisz, ze znajomy, o ktorym pisala Nela, to jej
_przyjaciel_ ? W takim razie nasze definicje przyjazni musza sie bardzo roznic.
>a jak spotkasz bezdomnego to
>poleć mu hotel bo po to są.
Hotel to moze nie, ale schronisko dla bezdomnych - czemu nie ?
Jakbym miala kazdego bezdomnego lokowac u siebie w domu, to najprawdopodobniej
w szybkim tempie sama stalabym sie bezdomna :-\
Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2003-10-29 11:31:17
Temat: Re: Czy pożyczyć pieniądze? - bezdomnym hotel> PRZYJACIOL. Czy naprawde sadzisz, ze znajomy, o ktorym pisala Nela, to jej
> _przyjaciel_ ? W takim razie nasze definicje przyjazni musza sie bardzo
roznic.
>
Myślę, że trafnie odczytuję twoje podejscie do ludzi. Jak Kali chce pożyczyć
to przyjaciel, ale jak od Kalego to NIE-przyjaciel. Smutne. Bogu dzięki nie
wszycy są tacy.
Stefan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2003-10-29 11:43:35
Temat: Re: Czy pożyczyć pieniądze? - bezdomnym hotelS.Stefanek wrote:
>
>Myślę, że trafnie odczytuję twoje podejscie do ludzi.
Zle odczytujesz.
>Jak Kali chce pożyczyć
>to przyjaciel, ale jak od Kalego to NIE-przyjaciel.
Nie pozyczam pieniedzy od znajomych - jesli juz naprawde trzeba, to od tego
jest bank i karta kredytowa, slyszales juz o takich wynalazkach ?
>Smutne. Bogu dzięki nie
>wszycy są tacy.
>
No. Niektorzy sa tacy jak Ty.
Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2003-10-29 12:06:36
Temat: Re: Czy pożyczyć pieniądze? - bezdomnym hotelIn article <bno8gs$pqp$1@nemesis.news.tpi.pl>,
s...@P...onet.pl says...
> > PRZYJACIOL. Czy naprawde sadzisz, ze znajomy, o ktorym pisala Nela, to jej
> > _przyjaciel_ ? W takim razie nasze definicje przyjazni musza sie bardzo
> roznic.
> >
>
> Myślę, że trafnie odczytuję twoje podejscie do ludzi. Jak Kali chce pożyczyć
> to przyjaciel, ale jak od Kalego to NIE-przyjaciel. Smutne. Bogu dzięki nie
> wszycy są tacy.
Smutny jestes Ty ze swoim widzeniem swiata.
Jak doszedles do tego bzdurnego wniosku?
Mysle ze sie mylisz, nie po raz pierwszy zreszta.
--
K.
Support bacteria -- it's the only culture some people have!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |