« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-07-15 14:38:19
Temat: Re: Czy przegram zakład?> Może tego spróbować.
No przeciez wszyscy mowia ze nic nie zrobisz na wlasna reke :) Pozostaje ci
silna wola.
--
Norbert
www.zdjecianorberta.prv.pl
#GG: 4441119
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-07-15 16:05:15
Temat: Re: Czy przegram zakład?
> udupiony. Choć może nie, ostatnio w apteczce matki odkryłem lek na bazie
> Pavulonu. Tak nawiasem mówiąc - po co jej to? Ale do rzeczy. Jak wiadomo
> Pavulon powodował rozluźnienie. Może tego spróbować. Obym się tylko za
bardzo
> nie rozluźnił,
Moze lepiej uwazaj, slyszales czym w lodzi zabijali ludzi w karetkach?
Moja propozycja jest nastepujaca, zwal sobie konia ile tylko dasz rade
wczesniej, moze pomoze. Jesli ci stanie to pewnie i tak bedziesz mial orgazm
bez wytrysku, moze uda ci sie go ukryc.
Powodzenia
Lukasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-07-16 10:49:13
Temat: Re: Czy przegram zakład?> Założyłem się z moją dziewczyną że mnie "nie zgwałci" tzn że nie doprowadzi
do
> wytrysku jeżeli facet nie chce. Coś czuję że przegram, chyba że ktoś z
> grupowiczów doradzi mi medykament po którym przez parę godzin nie osiągnę
> erekcji. Tylko musi być to coś skutecznego i działającego fizjologicznie, a
> nie na psychikę jak np. brom. Pozdrawiam.
No a stary dobry i sprawdzony specyfik - brom?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-07-16 13:44:16
Temat: Re: Czy przegram zakład?
> > Założyłem się z moją dziewczyną że mnie "nie zgwałci" tzn że nie
doprowadzi
> do
> > wytrysku jeżeli facet nie chce. Coś czuję że przegram, chyba że ktoś z
> > grupowiczów doradzi mi medykament po którym przez parę godzin nie
osiągnę
> > erekcji. Tylko musi być to coś skutecznego i działającego
fizjologicznie, a
> > nie na psychikę jak np. brom. Pozdrawiam.
>
> No a stary dobry i sprawdzony specyfik - brom?
>
> --
Zależy o co się założyłeś, ale może się opłacać przegrać.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-07-16 18:23:26
Temat: Re: Czy przegram zakład?
Użytkownik "bob" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
news:1781.00000bb6.40f3fb94@newsgate.onet.pl...
> Założyłem się z moją dziewczyną że mnie "nie zgwałci" tzn że nie
doprowadzi do
> wytrysku jeżeli facet nie chce.
mozesz nie myslec o tym ..... mozesz robic cos innego w tym czsaie ..np
ogladac film ..cos co cie rozproszy :D
3mam kciuki ze sie uda :)
pozdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-07-17 19:19:07
Temat: Re: Czy przegram zakład?
> > Założyłem się z moją dziewczyną że mnie "nie zgwałci" tzn że nie
doprowadzi
> do
> > wytrysku jeżeli facet nie chce. Coś czuję że przegram, chyba że ktoś z
> > grupowiczów doradzi mi medykament po którym przez parę godzin nie
osiągnę
> > erekcji. Tylko musi być to coś skutecznego i działającego
fizjologicznie, a
> > nie na psychikę jak np. brom. Pozdrawiam.
>
No i jak? Udało się? prosimy o relacje, spostrzeżenia itp.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-07-21 21:14:18
Temat: Re: Czy przegram zakład?
> No i jak? Udało się? prosimy o relacje, spostrzeżenia itp.
> Piotr
Oczywiście że się nie udało. Próbowałem myśleć o innych rzeczach aby nie
dopuścić do erekcji ale nic z tego. Tak jak myślałem bez farmakologicznego
środka działającego miejscowo facet nic nie jest w stanie nic zrobić.
Próbowałem myśleć o tak strasznych rzeczach jak np. moja 130 kilowa była
teściowa którą przypadkowo zobaczyłem srającą w lesie (byliśmy na grzybach).
Te i temu podobne myśli opóźniły trochę wytrysk ale to wszystko.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |