Data: 2000-09-09 14:18:10
Temat: Re: Czy przyjazn jest mozliwa
Od: "Pan_Zenek" <z...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
katarzyna nowak napisał(a) w wiadomości: <20000909134239Z1094719-
>Zenek, pamietasz jak ci pisalam o tym facecie z internetu, co to sie
najpierw rzekomo
>zakochal, potem rzekomo odkochal, a teraz nazywa to przyjaznia? Dzwoni
codziennie,
>przyjezdza z innego miasta, spi ze mna w lozku (zwiazek jest platoniczny),
przytula sie
>w nocy, a chodzimy objeci po miescie....Czy to jest przyjazn czy moze on to
tylko tak
>nazwal, bo nic juz nie rozumiem.... Kasia
No i tu właśnie jest ta cieńka granica pomiędzy "czystą przyjaźnią a czymś
więcej". Wasza przyjaźń nie jest do końca platoniczna.
Niestety stwierdzenie jesteś dla mnie TYLKO przyjacielem jest
usprawiedliwieniem się przed zobowiązaniami. Jakby co to przecież nie możesz
być zła że znalazł sobie inną.
Myślę że jest to największe upodlenie słowa przyjaźń.
Tak nie musi być w Twoim przypadku ale pomyśl na ile on jako przyjaciel
oznacza przyjaciela a na ile oznacza jedynie brak zobowiązań.
Zenek
|