Data: 2013-04-09 12:23:52
Temat: Re: Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> sprowadzenie sporu determinizm/indetrminizm do "wiary w bozie" jest tak
> szkaradną sofistyką ze w zasadzie twą wypowiedz winno sie pozostawić bez
> zadnego komentarza.
> Bo to trollowanie na poziomie powiatowego liceum Koziej wólce.
Z niejakim zastanowieniem przyglądam się kolejnym wypowiedziom Pszemola
w temacie (chyba jego ulubionym), oczywiście są to te same schematy i
koncepcje, wypowiadane w nieskończoność.
Kolega Pszemol niestety nie jest w stanie przyjmować jakiegokolwiek
bardziej skomplikowanego stanu rzeczy poza "czarne-białe", co już
przerobiłem sam wiele razy, i nie jest to jakieś specjalne zaskoczenie.
Natomiast jego udział w każdej dyskusji od początku wałkującej tą
problematykę, bez zwracania uwagi na już wcześniej dokonane, potwierdza
moją diagnozę sprzed jakiegoś czasu, że dla Pszemola są te nieskończone
i powielające się "dyskusje" jedynie jakimś sposobem samozadowalania się
swoimi "zwycięstwami", polegającymi na udowadnianiu samemu sobie swojego
własnego poglądu.
Osobiście uznałem, że jest to strata czasu i prądu, ciekaw jestem, ile
razy jeszcze Pszemol sam siebie przekona, że ma rację :)
Dla jasności - moja wypowiedź nie jest broń Boże Urojony zaproszeniem
Pszemola do jakiejś dyskusji, ale raczej wyrazem współczucia dla jego
interlokutorów.
|