Data: 2013-04-09 17:44:17
Temat: Re: Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 9 Kwi, 16:58, qrt <m...@i...jakis> wrote:
> Dnia Tue, 9 Apr 2013 06:16:14 -0500, Pszemol napisał(a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > "qrt" <m...@i...jakis> wrote in message
> >news:1x2csewmcfsqg$.1mg1cmn8jk3jg$.dlg@40tude.net..
.
> >>>> sprowadzenie sporu determinizm/indetrminizm do "wiary w bozie" jest tak
> >>>> szkaradną sofistyką ze w zasadzie twą wypowiedz winno sie pozostawić bez
> >>>> zadnego komentarza.
> >>>> Bo to trollowanie na poziomie powiatowego liceum Koziej wólce.
>
> >>> No tak, tylko że Bóg jakim go stworzył kościół to skrajny determinizm,
> >>> tu nie ma człowieka który wybiera tylko rządzi nim Bóg-kapłanów, czyli
> >>> taki człowiek przerażony życiem ucieka do siły która nim rządzi jak
> >>> niewolnikiem.
>
> >> nie wdając sie w teologiczne niuanse to chrześcijaństwo zakłada istnienie
> >> "wolnej woli" wiec zasadniczo jest indeterministyczne.
> >> Sposób w jaki to uzasadniają teolodzy jakoś nigdy mnie nie przekonywał,
> >> ale jednak fakty sa takie ze wg nich człowiek ma wolnośc wyboru.
>
> > Jak zatem rozumiesz słowo "los"? słowo "przeznaczenie"?
> > Jeśli człowiek ma wolność wyboru to nie ma czegoś takiego jak jeden
> > jedyny los który jest człowiekowi "przypisany" gdzieś przez kogoś...
> > Nie może istnieć nic takiego.
> > Wiara w los/przeznaczenie/powołanie jest FUNDAMENTALNIE SPRZECZNA
> > z wiarą w wolną wolę.
>
> to ze wierzenia religijne mogą być na bakier z logiką jest zupełnie
> oczywiste i tutaj w zasadzie nie ma co dyskutować.
> To jest poprostu wiara. Chceściajnie twierdzą ze mają "wolną wolę" wiec
> dośc zabawne jest gdy ktoś kto nie podziela ich przkonań twierdzi ze sie
> mylą.
> Wiara nie jest weryfikowalna i w gruncie rzeczy nie podlega analizie
> logicznej z samej swej natury. skro twierdą ze mają, to widać tak uważają,
> jest to cześć ich systemu i tyle. O ewentualnych sprzecznościach lepiej
> rozmawiać z teologami biegłymi w chrześcijańskiej folozofi. Ja takowym nie
> jestem wiec raczej wątku nie będe ciągnął :)
>
> Wiekszy IMO jest za to problem gdy ktoś podpierając sie autorytetem nauki,
> tudzież racjonalizmem, wygłasza twierdzenia o świecie które nie mają w
> żadnych głebszych podstaw poza hipotezami, czy niezwerfikowanymi teoriami.
> Głosi wówczas swoje własne wierzenia pod płaszczykiem racjonalnej nauki.
Ale nikt nie zaprzecza że chrześcijanie nie mają wolnej woli, mają ,
ale zlęknione dzieci, przerażone życiem, wybierają zniewolenie,
determinizm i Każdy ci tu podaje efekt końcowy decyzji katolika.
Czyli skrajny determinizm.
Ludzie się rodzą i po urodzeniu każdy sobie coś tam wybiera, katolicy
po urodzeniu , wybierają powrót do łona mamusi i tak całe życie, bo
tam było bezpiecznie, a oni nie chcą dorosnąć do wolności i
odpowiedzialności za swoje decyzje.
Dlatego masz podział polski na tych dojrzałych i niedojrzałych,
którymi ktoś musi poganiać jak kościół. W katolicyzmie przeczytasz że
twój wolny wybór musi być zgodny z poglądem kościoła.
|