Data: 2013-04-10 07:28:21
Temat: Re: Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> Wybrałam pszykład prosty, znany i żadko podważany.
>> Pszykłady "osobiste" są łatwiejsze do podważenia, można po prostu
>> drugiemu nie uwieżyć.
>> Jednak wiele ludzi zna takie pszypadki, o pszewidywaniu czegoś
>> "niepszewidywalnego", co na dodatek się spełniło.
>
> Dla mnie, widzisz, z faktu że wiele ludzi jest łatwowiernych
> i niezainteresowanych konfrontacją z dowodami nie wynika
> wiele poza tym, że ich relacje czy świadczenia niewiele są warte.
Rozumiem, że uważasz, że takie przypadki wiedzy o tym co będzie się nie
istnieją.
Ja wiem , że istnieją, i dlatego szukam odpowiedzi na pytanie czy z tego
wynika, że pszyszłość jest zdeterminiowana, oraz jak sobie radzić z tą
wiedzą.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
|